Tokio 2020 - Lekkoatletyka: Lech Stoltman z brązem w kuli!

Lech Stoltman wywalczył brązowy medal w pchnięciu kulą w kat. F55 (paraplegia) podczas XVI Igrzysk Paraolimpijskich w Tokio. To piąty krążek Polaków wywalczony w stolicy Japonii.

Stoltman do konkursu przystępował jako jeden z kandydatów do podium. Brązowy medalista z Rio w tym roku został wicemistrzem Europy w Bydgoszczy i legitymował się drugim wynikiem sezonu przed startem konkursu. Mocno zaskoczył jednak startujący jako pierwszy Brazylijczyk Wallace Santos. Już w pierwszej próbie po raz pierwszy w karierze przekroczył 12 metrów (12,15 m), a to nie był koniec jego popisu. W III próbie uzyskał aż 12,46 m, a w ostatniej pchnięciem na odległość 12,63 m ustanowił nowy rekord świata! 

Z bardzo dobrej strony pokazał się potem Rosjanin Siergiej Sokulskij, który w najlepszej próbie uzyskał 12,06 m, co jest nowym rekordem świata w klasie F54. Stoltman potrzebował więc swojej najwyższej formy. Rozpoczął od 12,05 m, potem dwa słabsze pchnięcia (jedno uznane za nieważne), ale w IV kolejce udało się osiągnąć sukces - 12,15 m zapewniło Polakowi miejsce na podium. Zawodnik "Startu" Gorzów Wielkopolski powtórzył jeszcze 12,15 m w ostatniej próbie, ale nie zmieniło to jego miejsca w klasyfikacji generalnej. Po nim, jako ostatni, pchał główny faworyt konkurencji, Bułgar Rużdi Rużdi. Były już rekordzista świata w najlepszej próbie uzyskał 12,23 m czym zepchnął Polaka na 3. miejsce, ale i tak Stoltman może być niezwykle zadowolony z powtórzenia swojego sukcesu z Rio de Janeiro.

Pchnięcie kulą M kl. F54/55

1. Wallace Santos (Brazylia) 12,63 m RŚ
2. Rużdi Rużdi (Bułgaria) 12,23 m
3. Lech Stoltman 12,15 m