Piłka nożna - el. MŚ: Francja sensacyjnie traci punkty

Francja sensacyjnie tylko zremisowała u siebie z Bośnią w eliminacjach do mistrzostw świata. Trójkolorowi ciągle prowadzą w grupie D, a zespół prowadzony przez Ivaylo Peteva zajmuje przedostatnie miejsce. Gospodarze tego spotkania od 51. minuty grali w dziesiątkę.

Bośnia i Hercegowina przed tym pojedynkiem miała rozegrane dwa mecze w grupie. Najpierw zremisowali z Finlandią, a później ulegli u siebie dzisiejszemu przeciwnikowi. Francja oprócz zwycięstwa z Bośnią, wygrała też z Kazachstanem i nieoczekiwanie zremisowała z Ukrainą. Faworytem tego starcia byli oczywiście Trójkolorowi.

Od początku spotkania zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki mieli Francuzi, ale nie przekładało się to na ilość stwarzanych sytuacji bramkowych. Bośnia potrafiła groźnie kontratakować. Udokumentowała to w 36. minucie meczu, gdy po fatalnym podaniu Thomasa Lemara piłkę przejął Ermedin Demirović i zagrał do ustawionego przed polem karnym – Edina Dżeko. Napastnik Interu błyskawicznie podjął decyzję o strzale z dystansu, a uderzenie było tak precyzyjne, że Hugo Lloris nie zdążył skutecznie interweniować. Podopieczni Ivaylo Peteva sensacyjnie objęli prowadzenie. Radość nie trwała jednak zbyt długo. Chwilę potem po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Antoine Griezmann skierował futbolówkę do siatki gości. Piłka zmieniła jeszcze tor lotu po dotknięciu jednego z graczy Bośni i nie wiadomo czy bramka ostatecznie będzie zanotowana jako trafienie zawodnika Atletico Madryt.

Po zmianie stron Trójkolorowi błyskawicznie skomplikowali sobie sytuacje. Jules Kounde swoim niebezpiecznym wślizgiem spowodował, że arbiter musiał odesłać go do szatni, a faulowany Sead Kolasinac niestety nie był w stanie kontynuować gry. Od tej pory w przewadze liczebnej grali Bośniacy. Po czerwonej kartce Francuzi grali mniej ofensywnie i praktycznie nie stwarzali sobie okazji bramkowych. Goście najgroźniejsi byli po stałych fragmentach, ale w drugiej połowie bramek już nie oglądaliśmy. Drużyny nieoczekiwanie podzieliły się punktami. 

Francja – Bośnia i Hercegowina 1:1 (1:1)

Bramki: 40' Griezmann – 36' Dżeko

Francja: Lloris – Digne, Kimpembe, Varane, Kounde – Veretout (53' Dubois), Lemar (46' Tchouameni), Pogba, Griezmann (76' Coman) – Benzema (76' Martial), Mbappe (90+1' Diaby)

Bośnia: Sehić – Hadzikadunic, Ahmedhodzic, Sanicanin – Susic (64' Cipetic), Hadziahmetovic, Pjanic, Cimirot (72' Loncar), Kolasinac (54' Civic) – Dżeko, Demirovic (72' Prevljak)

Żółte kartki: 30' Veretout – 76' Hadziahmetovic

Czerwone kartki: 51' Kounde

Sędzia: S. Scharer