Siatkówka - Eurovolley 2021: Polska wygrywa z Portugalią na inaugurację
mojnews.com/Wikimedia Commons

Siatkówka - Eurovolley 2021: Polska wygrywa z Portugalią na inaugurację

  • Dodał: Agnieszka Nowak
  • Data publikacji: 02.09.2021, 19:39

Reprezentacja Polski wygrała 3:1 z Portugalią na inaugurację siatkarskich mistrzostw Europy 2021. „Biało-Czerwoni" mieli problemy tylko w drugim secie, w którym do ich gry wkradły się błędy własne. Kolejne spotkanie Polacy rozegrają w sobotę, a ich rywalami będą Serbowie.

 

Polacy rozpoczęli zgodnie z oczekiwaniami – od bezpiecznej kilkupunktowej przewagi. Ze skrzydła pewnie atakowali Bartosz Kurek oraz Michał Kubiak, a kąśliwymi serwisami zaskakiwał Portugalczyków Jakub Kochanowski – 5:1. Szkoleniowiec rywali był zmuszony poprosić o przerwę, ale time-out nie za wiele dał. Potężne serwisy Kurka i Wilfredo Leona sprawiły kolejne problemy przyjmującym portugalskiej drużyny, a Polacy zwiększyli przewagę do sześciu punktów – 11:5. „Biało-Czerwoni" zdominowali rywali i do końca dyktowali tempo gry. Ostatecznie wygrali po secie bez większej historii 25:16 po asie serwisowym Kochanowskiego.

 

Także w drugiej partii podopieczni Vitala Heynena szybko przejęli inicjatywę. Nie do zatrzymania na skrzydle był Kurek, który pewnie wykorzystywał kontrataki – 8:5. Portugalczycy zdobyli jednak serię punktów po mocnych serwisach, z którymi nie radzili sobie Leon i Paweł Zatorski, co pozwoliło im nie tylko odrobić straty, ale też wyjść na dwupunktowe prowadzenie – 13:15. Proste błędy Polaków w ataku sprawiły, że rywale szybko powiększyli dystans do czterech „oczek" – 14:18. Chaos w polskiej drużynie spowodował, że Portugalczycy pewnie zmierzali do zwycięstwa. W końcówce dobrą zmianę zanotował Kamil Semeniuk, który pomógł odrobić część strat – 22:24. Na wyrównanie zabrakło jednak czasu i Polacy przegrali 22:25.

 

W trzeciej odsłonie Polacy wrócili do dobrej gry i po świetnych atakach odskoczyli na 4:1. Dobra gra blokiem oraz pewność ataku sprawiły, że „Biało-Czerwoni” wciąż budowali przewagę – 14:7. Podobnie jak w pierwszym secie Polacy rozgromili rywali i wygrali 25:16. Początek ostatniego seta znów był wyrównany, ale Polacy zdołali odskoczyć na 12:10. Później kolejnymi znakomitymi zagrywkami popisał się Kochanowski, który zwiększył prowadzenie drużyny do czterech "oczek" - 17:12. Ostatecznie Polacy zdołali utrzymać dystans do końca i wygrali 25:19.

 

Polska – Portugalia 3:1 (25:16, 22:25, 25:16,19)