Tenis - US Open: Hurkacz odpada z Wielkiego Szlema

  • Dodał: Konrad Klusak
  • Data publikacji: 02.09.2021, 23:16

Hubert Hurkacz pomimo wygranego pierwszego seta nie zdołał pokonać Andreasa Seppiego i musiał pożegnać się z US Open już w drugiej rundzie. Polak na korcie w Nowym Yorku przegrał 1:3.

 

Hubert Hurkacz w pierwszej rundzie pokonał Jegor Gierasimow, zaś Andreas Seppi wyrwał zwycięstwo w tie-breaku z Martonem Fucsovicsem. Ten pojedynek był pierwszym starciem tych tenisistów.  

 

Pierwszy set padł łupem Huberta Hurkacza. Początek był jednak bardzo wyrównany, lecz druga część rozgrywała się pod dyktando Polaka, który przełamał gema na 4:2, później zwyciężył ze swojego serwisu zwieńczając seta ponownym breakiem.

 

W drugim rozdaniu Andreas Seppi odpowiedział na porażkę w pierwszym secie, doprowadzając do przełamania już w trzecim gemie. Choć później Hurkacz dwukrotnie był blisko doprowadzenia do wyrównania, to Włoch wychodził obronną ręką, by wygrywając 4:6 wyrównać stan meczu.

 

Trzeciego seta Hubert Hurkacz nie zaczął najlepiej, przegrywając pierwszego gema serwisowego. Udało mu się doprowadzić jednak do remisu 3:3, lecz chwilę później ponownie stracił punkt ze swojego serwisu. Od tej chwili nikt już nie pomylił się przy własnym podaniu i Andreas Seppi, wygrywając partię 4:6, wyszedł na prowadzenie.

 

Czwarty i ostatni set był najbardziej wyrównany ze wszystkich w tym spotkaniu. Hubert Hurkacz ponownie przegrał pierwszego gema serwisowego. Później doprowadził jednak do remisu 2:2, a następnie do tie-breaka. Jako pierwszy straty ze swojego serwisu w ostatnim gemie dopuścił się Polak. Doprowadziło to do wyniku 3-5. Festiwal błędów oglądaliśmy od stanu 4-5. Od tego momentu cztery kolejne piłki to były straty punktów z własnego serwisu. W tym momencie było już 6-7 i Andreas Seppi wygrał ostatnią piłkę tego meczu. 

 

Hubert Hurkacz (POL) [10] - Andreas Seppi (ITA) 6:2, 4:6, 4:6, 6:7(6)

Konrad Klusak

Pochodzę z Ostrowa Wielkopolskiego, mieszkam we Wrocławiu. Z wykształcenia ekonomista, ale z ogromną pasją do sportu. Zakochany po uszy w żużlu, a od niedawna również siatkówce.