KSW 63: pojedynek na szczycie wagi półśredniej w walce wieczoru [ZAPOWIEDŹ]

Już w sobotę 4 września odbędzie się kolejna odsłona gali KSW. Tym razem federacja postawiła w dużej mierze na młodych zawodników, którzy małymi krokami będą stawać się gwiazdami największej federacji MMA w Polsce. W oktagonie nie zabraknie jednak doświadczenia, które będziemy mieli okazję ujrzeć, chociażby w walce wieczoru, w której zobaczymy Roberto Soldicia w starciu z Patrikiem Kinclem. 

Main event gali KSW 63 jest jednym z najbardziej elektryzujących w tym roku. Roberto Soldić to zawodnik, którego nikomu nie trzeba już przedstawiać. Od swojego debiutu pewnie dominuje kategorię półśrednią, a w ostatnim pojedynku zdemolował legendę polskiego MMA - Michała Materlę walcząc w kategorii średniej. Tym razem jego przeciwnikiem będzie Patrik Kincl, który zaliczył znakomite wejście do KSW. W debiucie dla tej federacji znokautował Tomasza Drwala, a w ostatnim starciu rozprawił się z Tomaszem Romanowskim. Świetna dyspozycja Czecha zaowocowała szansą na zdobycie tytułu mistrzowskiego podczas sobotniej gali. 

Debiut Pawła Pawlaka w KSW jest jednym z tych najbardziej wyczekiwanych. Zawodnik wagi średniej zebrał doświadczenie w wielu federacjach takich jak: UFC, ACA, FEN, czy Babilon MMA. Jest również niepokonany od pięciu pojedynków. Przed nim niezwykle trudne zadanie, bo jest nim starcie z brązowym medalistą igrzysk olimpijskich w Londynie w zapasach - Damianem Janikowskim. Reprezentant WCA Fight Team jest na fali dwóch zwycięstw. Podczas ostatniego starcia w bardzo efektowny sposób pokonał Jasona Radcliffe'a.

Bardzo interesującym zestawieniem jest walka między Antunem Raciciem a Jakubem Wikłaczem. Pojedynek ten jest prawdopodobnie starciem o miano pretendenta do tytułu mistrzowskiego w wadze koguciej, który jest aktualnie w posiadaniu Sebastiana Przybysza. Zawodnik z Trójmiasta zdobył pas w walce właśnie z Antunem Raciciem, czyli bohaterem sobotniego pojedynku. Warto dodać, że ta porażka była dla Chorwata pierwszą odkąd zadebiutował w KSW. Jakub Wikłacz również ma niewyjaśnione sprawy z obecnym mistrzem. Mierzyli się ze sobą dotychczas dwa razy. Za pierwszym razem górą z tego zestawienia wyszedł Wikłacz, a za drugim, podczas KSW 53 lepszy okazał się Przybysz. Ewentualna trylogia zwieńczona pojedynkiem o pas mistrzowski byłaby świetną okazją na ostateczne sprawdzenie, który z tych zawodników jest lepszy. 

Pierwszy raz od dawna będziemy mieli okazję zobaczyć dwa pojedynki kobiet podczas gali KSW. W pierwszym z nich zobaczymy Chorwatkę - Sarę Luzar Smajic, która skrzyżuje rękawice z Aitaną Alvarez z Hiszpanii. Czeka nas jednak również polsko-polskie starcie między Emilią Czerwińską a Weroniką Eszer. Dla obu pań będzie to debiut w zawodowym MMA, jednak Czerwińska ma już ogromne doświadczenie w kick-boxingu. Jej przeciwnika, mimo że postawi pierwszy krok w zawodowstwie, jest znana ze znakomitych występów w amatorskim MMA i jest uważana za zawodniczkę z ogromnym potencjałem. 

Karta walk gali KSW 63:

Walka wieczoru
Roberto Soldić (18-3) vs. Patrik Kincl (24-9) - walka o pas mistrzowski

Karta główna
Paweł Pawlak (18-4-1) vs. Damian Janikowski (6-3)
Darko Stošić (15-4) vs. Michał Andryszak (22-9)

Antun Račić (25-9-1) vs. Jakub Wikłacz (11-3-1)

Aleksandar Rakas (16-8) vs. Tomasz Romanowski (13-8)

Emilia Czerwińska (0-0) vs. Weronika Eszer (0-0)
Damian Piwowarczyk (3-0) vs. Marcin Trzciński (1-0)
Sara Luzar Smajic (2-1) vs. Aitana Alvarez (1-0)

Szymon Karolczyk (4-1) vs. Michał Domin (3-2)