EBL: MKS Dąbrowa Górnicza lepszy od GTK Gliwice

Trwa pierwsza kolejka Energa Basket Ligi. Pierwsze zwycięstwo na swoim koncie ma MKS Dąbrowa Górnicza. Drużyna Jacka Winnickiego wygrała w Gliwicach z GTK 95:67.

W poprzedniej edycji ligi GTK Gliwice i MKS Dąbrowa Górnicza do końca sezonu zasadniczego walczyły o awans do fazy play-off. W nowych rozgrywkach celem obydwu drużyn ponownie jest miejsce w najlepszej ósemce. GTK i MKS zagrają pod wodzą nowych trenerów - odpowiednio Roberta Witki i Jacka Winnickiego. W mecz zdecydowanie lepiej weszli goście. MKS objął prowadzenie 7:0, a pierwsze pięć punktów zdobył Michał Nowakowski. Gospodarze nie mieli pomysłu na grę i zespół z Dąbrowy Górniczej z łatwością powiększał przewagę. Po dziesięciu minutach było 29:19.

W drugiej kwarcie po rzucie za trzy punkty Nicolasa Moore'a MKS prowadził już różnicą 16 punktów - 46:30. Pierwszą połowę celnym rzutem zza łuku z trudnej pozycji zamknął wracający do Energa Basket Ligi, Filip Małgorzaciak. Ekipa z Dąbrowy Górniczej wygrywała do przerwy 51:35. Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Małgorzaciak zanotował celną trójkę także na trzy minuty przed końcem trzeciej kwarty i różnica wzrosła do 20 punktów - 67:47.

Koszykarze MKS-u pewnie utrzymali wysoką przewagę do końca meczu i sięgnęli po zwycięstwo 95:67. Najskuteczniejszymi zawodnikami meczu byli Mike Lewis II i David Fenner Jr, którzy zanotowali po 18 punktów. MKS praktycznie nie mógł sobie wyobrazić lepszego początku sezonu, a GTK przegrało niespodziewanie wysoko i musi bardziej popracować nad poszukiwaniem formy.

GTK Gliwice - MKS Dąbrowa Górnicza 95:67 (19:29, 16:22, 21:25, 11:19)

GTK: Hinds 14, Stumbris 14, Put 10, Woods 9, Ramstedt 8, Williams 5, Gołębiowski 5, Adamczak 2, Wiśniewski 0, Radwański, Podulka

MKS: Lewis 18, Fenner Jr 18, Nowakowski 15,  Małgorzaciak 11, Moore 9, Brenk 7, Sobin 6, Motylewski 5, Piechowicz 3, Mijowić 3, Rajewicz 1, Czujkowski 0.