Tour of Britain: trzecia wygrana Wouta van Aerta

  • Dodał: Paweł Ukleja
  • Data publikacji: 10.09.2021, 16:42

Wout van Aert (Team Jumbo-Visma) po finiszu z dziesięcioosobowej grupy został zwycięzcą szóstego odcinka Tour of Britain. Jako drugi finiszował lider Ethan Hayter (INEOS Grenadiers), a podium etapu zamknął Julian Alaphilippe (Deceuninck-Quick Step). Brytyjczyk obronił prowadzenie w wyścigu. 

 

Po lżejszym etapie piątym peleton Tour of Britain musiał zmierzyć się z wymagającym odcinkiem numer sześć. Kolarze rozpoczęli ściganie w miejscowości Carlisle. W środkowej części etapu czekały na nich trzy premie górskie pierwszej kategorii: Hartside (7,3 km, 5,2%), Killhope Cross (2,1 km, 8,8%) oraz Burtree Fell (2,8 km, 5,9%). W dalszej części odcinka na trasie umiejscowiono kilka nieoznaczonych hopek. Szczyt jednej z nich -  liczącej 2,8 kilometra i 6,2% średniego nachylenia - znajdował się dwanaście kilometrów przed finiszem w Gateshead. Na metę również prowadził delikatny dwukilometrowy podjazd. Całość etapu liczyła 198 kilometrów.

 

Odjazd dnia stworzyło dzisiaj siedmiu kolarzy. Byli to: Jimmy Janssens (Alpecin-Fenix), Mark Cavendish (Deceuninck-Quick Step), Tim Declercq (Deceuninck-Quick Step), George Bennett (Team Jumbo-Visma), Colin Joyce (Rally Cycling), Rory Townsend (Canyon dhb SunGod) oraz Daniel McLay (Team Arkea Samsic). Ich przewaga trzydzieści kilometrów przed metą wynosiła półtorej minuty. Tempo w peletonie nadawała ekipa Movistar Team. Różnica czasowa do ucieczki szybko malała, więc harcownicy próbowali samotnych skoków. Żadnemu z kolarzy nie udało się jednak oderwać od odjazdu, a akcja zakończyła się czternaście kilometrów przed metą. 

 

Na przedostatnim podjeździe na atak zdecydował się Wout van Aert (Team Jumbo-Visma). Na jego kole udało utrzymać się jedynie dziewięciu zawodnikom. Wśród nich byli między innymi: lider Ethan Hayter (INEOS Grenadiers) oraz Julian Alaphilippe (Deceuninck-Quick Step). Grupka ta na dobre oderwała się od reszty peletonu, co oznaczało, że zwycięzcy etapu należało wypatrywać właśnie w niej. Osiem kilometrów przed finiszem zaatakował Michael Woods (Israel Start-Up Nation). Wykorzystując przestój w grupie udało mu się wyrobić kilkunastosekundową przewagę nad liderami, jednak akcja ta nie potrwała długo. Kanadyjczyk został doścignięty cztery kilometry przed metą. Nikomu nie udało się już oderwać od grupy liderów, więc etap został rozstrzygnięty finiszem. Jako pierwszy linię mety przekroczył Wout van Aert. Jako drugi finiszował lider Ethan Hayter, a podium etapu zamknął Julian Alaphilippe. Brytyjczyk pozostał liderem wyścigu.

Paweł Ukleja – Poinformowani.pl

Paweł Ukleja

Absolwent psychologii, którego zainteresowania wykraczają daleko poza obszar studiów. Od dziecka pasjonat sportu, zwłaszcza skoków narciarskich i kolarstwa szosowego, którymi to zajmuje się na łamach portalu Poinformowani.pl