BinckBank Tour 2018: niespodziewane zwycięstwo van der Hoorna

  • Data publikacji: 15.08.2018, 21:08

Zwycięstwem Taco van der Hoorna zakończył się trzeci etap BinckBank Tour. Liderem został czwarty na mecie Matej Mohoric (Bahrain - Merida).

 

Trzeci etap wyścigu rozgrywanego w Beneluksie prowadził do Antwerpii i był kolejnym z serii płaskich. Wiele więc wskazywało, że do głosu dojdą sprinterzy. 

 

Praktycznie zaraz po starcie od peletonu oderwała się pięcioosobowa grupka w składzie Matej Mohoric (Bahrain - Merida), Maxime Wantomme (WB Aquaprotect), Sean de Bie (Verandas Willems), Taco van der Hoorn i Jasper Asselman (Rompoot). Ich przewaga szybko urosła do 4 minut i utrzymywała się przez większą część dystansu.

 

Kiedy na 40 kilometrów przed metą harcownicy wciąż mieli pokaźną przewagę, stało się jasne, że peleton może mieć spory problem z doścignięciem uciekinierów. Jak się okazało, obawy grup sprinterskich okazały się prawdą. O zwycięstwo etapowe i koszulkę lidera powalczyła więc prowadząca piątka. 

 

Na ostatnich kilometrach zdecydowanie najaktywniejszy był Mohoric, lecz to na atak van der Hoorna nikt nie odpowiedział. To dało Holendrowi największy sukces w karierze i awans w klasyfikacji generalnej. Koszulkę lidera przejął jednak Mohoric, który ma tylko sekundę przewagi nad De Bie. Co ważne, obu zawodników stać na dowiezienie wysokich pozycji do końca wyścigu.