Siatkówka - MŚ U21: solidne otwarcie Polaków i wygrana z Kubą

Siatkówka - MŚ U21: solidne otwarcie Polaków i wygrana z Kubą

  • Dodał: Seweryn Czernek
  • Data publikacji: 23.09.2021, 13:55

Choć seniorski sezon reprezentacyjny już się zakończył, rozgrywki niższych kategorii wiekowych nadal trwają. W czwartek w Sofii swój udział w mistrzostwach świata U21 zainaugurowali Polacy i zrobili to w bardzo dobrym stylu. Podopieczni Daniela Plińskiego odnieśli przekonujące zwycięstwo 3:1 nad reprezentacją Kuby.

 

Pierwsze akcje tego pojedynku przyniosły wyrównaną grę z obu stron siatki do stanu 5:4. Wtedy to w polu zagrywki pojawił się atakujący Dawid Dulski, który swoimi serwisami rozmontował przyjęcie rywali i pozwolił drużynie zbudować pokaźną przewagę. Jego serię przerwała udana akcja kubańskiej ekipy, ale dopiero przy stanie 13:4. Dalsza gra toczyła się już pod dyktando Polaków, a Kubańczycy nie potrafili niwelować tak wyraźnej straty. Bardzo dobre zawody rozgrywał przyjmujący Michał Gierżot, dokładając do skończonych akcji ofensywnych świetną postawę w polu serwisowym. Końcówka partii również należała do Biało-Czerwonych, którzy przypieczętowali tym samym swoją dominację w secie otwarcia. Set zakończył się zepsutą zagrywką Adriana Callana i wysokim zwycięstwem polskich siatkarzy 25:16.

 

Początek drugiej odsłony to gra punkt za punkt z obu stron siatki. Z biegiem czasu podopieczni Daniela Plińskiego zaczęli budować przewagę przewagę, odskakując po pojedynczym bloku Jakuba Czerwińskiego na 9:6. Choć później różnica na korzyść prowadzących wynosiła już nawet cztery "oczka", Kubańczycy nie zamierzali się poddawać, zbliżając się na jeden punkt. Druga część tej partii należała jednak do polskiej drużyny, która coraz bardziej odjeżdżała rywalom. Ciężar gry drużyny wziął na swoje barki Czerwiński, pewnie kończąc swoje akcje, a dużo punktów dostarczały Polakom również błędy własne rywali. Partię skutecznym atakiem z prawego skrzydła zakończył Dulski, który we wcześniejszej akcji został zablokowany, ale szybko się poprawił i dał drużynie zwycięstwo 25:19.

 

Lepiej trzeciego seta rozpoczęli Kubańczycy, odskakując po dwóch asach serwisowych Masso na 3:5. Choć po chwili polscy zawodnicy wyrównali wynik, rywale z czasem powrócili na prowadzenie. W kubańskiej drużynie było widać więcej woli walki i mimo błędów własnych zdołali oni utrzymywać się z przodu. Polacy w środkowej fazie seta ponownie doprowadzili do remisu, by w kolejnych akcjach grać punkt za punkt. Przy stanie 16:16 ich gra stanęła jednak w miejscu, co skutecznie wykorzystali przeciwnicy, odskakując przy serwisach Herrery na 16:22. Biało-Czerwoni nie byli już w stanie odrobić tak wysokiej straty, a partię skutecznym atakiem i zwycięstwem 18:25 zakończyli siatkarze Kuby.

 

Wyraźnie podrażnieni porażką w poprzedniej odsłonie Polacy zanotowali mocne wejście w kolejnego seta, odskakując przy zagrywkach Dawida Pawluna, który zanotował dwa asy, na 6:0. Prowadzący w późniejszych akcjach utrzymywali swoją przewagę, a przez pewien czas rywale zdobywali punkty tylko dzięki ich błędom własnym. Gra Biało-Czerwonych zaczęła przypominać postawę z dwóch pierwszych setów, a Kubańczycy nie potrafili znaleźć skutecznych kontrargumentów, by ich zatrzymać. Dodatkowo w końcowych akcjach po stronie rywali pojawiło się sporo błędów własnych, które przybliżały podopiecznych Plińskiego do końcowego zwycięstwa. Stało się ono faktem po zepsutej zagrywce Thondike, która pozwoliła Polakom cieszyć się z wygranej partii do 19 i ze zwycięstwa 3:1 na początek czempionatu.

 

Polska - Kuba 3:1 (25:16, 25:19, 18:25, 25:19)

Seweryn Czernek

O igrzyskach piszę od niedawna, ale z igrzyskami jestem już od wielu lat. Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Fanatyk wielu dyscyplin, a w Poinformowanych zajmuję się siatkówką, biathlonem, biegami narciarskimi, tenisem oraz podnoszeniem ciężarów.