Badminton: Polish International zakończony, Sudirman Cup zainaugurowany

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 26.09.2021, 20:01

W Zakopanem zakończył się badmintonowy Polish International. Jedyny medal dla Polski wywalczyli Paweł Śmiłowski i Wiktoria Adamek. Natomiast w fińskim Vantaa rozpoczął się Sudirman Cup, czyli mistrzostwa wiata drużyn mieszanych.

 

Zacznijmy od Zakopanego, gdzie na drugim co do ważności polskim turnieju rozegrano półfinały i finały. Świetnie w tych licznie i dość mocno obsadzonych zawodach spisali się Paweł Śmiłowski i Wiktoria Adamek. Nasz mikst w półfinale pewnie pokonał Anglików Rory'ego Eastona i Annie Lado. W finale było już gorzej. Nasza para nie dała rady Francuzom Williamowi Villegerowi i Anne Tran. W ćwierćfinałach turnieju odpadała Joanna Podedworny. Nasza młoda zawodniczka przegrała ze Szwedką Edith Urell. Na tym samym etapie grę zakończył mikst Robert Cybulski/Paulina Hankiewicz, pokonany przez tych samych Anglików, którzy potem przegrali ze Śmiłowskim i Adamek.

 

Anne Tran odniosła dwa zwycięstwa w Zakopanem. Prócz wspomnianego miksta wygrała też w deblu, w którym jej partnerką była Margot Lambert. Francuzki w finale pokonały hinduską parę Treesa Jolly/Gayatri Puellela. Gości z Indii i tak mieli powody do radości. W singlu panów triumfował Kiran Georege, który w finale pokonał Singapurczyka Jasona Jia Heng Teh. Natomiast w deblu męskim najlepsi okazali się Ishaan Bhatnagar i Sai Partheek, pokonując w decydującej grze Anglików Rory'ego Eastona i Zacha Russa. W singlu pań najlepsza okazała się Jaslyn Yue Yann Hooi. Zawodniczka z Singapuru w decydującym o tytule meczu zwyciężyła Hinduskę Samiyę Farooqui.

 

Wyniki Polaków

Półfinały i finały

 

W Vantaa rozpoczęły się przełożone z ubiegłego roku rozgrywki Sudirman Cup, czyli mistrzostw świata drużyn mieszanych. W pierwszej fazie gra 16 drużyn, podzielonych na cztery grupy. Dziś rozegrano sześć meczów, w których nie zanotowano niespodzianek. W najciekawszym i najbardziej wyrównanym meczu Tajlandia pokonała Indie 4:1. Jeden punkt urwali faworyzowanym Koreańczykom Niemcy. W pozostałych meczach padały wyniki 5:0 i były to dość jednostronne widowiska. W takim stosunku Chiny odprawiły Finlandię, Tajwan Tahiti a Dania Kanadę. Przegrane drużyny nie urwały faworytem nawet seta, a Tahitańczycy uzbierali w całym meczu raptem 37 małych punktów. Także Indonezja nie oddała punktu grającym pod flagą federacji badmintonowej Rosjanami.

 

Wyniki pierwszego dnia

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.