Memoriał Arkadiusza Gołasia: ZAKSA triumfatorem turnieju
- Dodał: Aleksandra Suszek
- Data publikacji: 27.09.2021, 08:20
Już szesnasta edycja Memoriału Arkadiusza Gołasia dobiegła końca. Impreza pod patronatem firmy Agrobex odbyła się w ostatni weekend września. Kibice w Zalasewie pod Swarzędzem mogli oglądać trzy topowe drużyny Plusligi oraz włoskiego giganta - Sir Safety Perugię.
Wydarzenie upamiętniające tragicznie zmarłego w 2005 roku Arkadiusza Gołasia swój początek miało w sobotę, 25 września. To właśnie tego dnia mecze półfinałowe rozegrały między sobą Aluron Virtu Warta Zawiercie i Sir Safety Perugia oraz ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Projekt Warszawa. Ta druga drużyna była niewątpliwie największą niespodzianką dla kibiców, bowiem najczęściej w memoriale brały udział tylko polskie ekipy. Drużyna z Włoch prowadzona pod okiem byłego trenera kędzierzynian, Nikoli Grbicia pokonała w półfinale Jurajskich Rycerzy dopiero po pięciosetowym boju. Łatwiejszą drogę do meczu o pierwsze miejsce mieli triumfatorzy Ligi Mistrzów, którzy do zera ograli warszawian.
W niedzielę w Zalasewie kibice po raz kolejny nie zawiedli i również zapełnili trybuny oraz nieustannie zagrzewali do walki wszystkie cztery ekipy. W pierwszym meczu lepsi okazali się siatkarze ze stolicy, ale najlepsze dopiero było przed nami. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle podejmowała bowiem włoską Perugię, wzmocnioną przez takie gwiazdy jak Sebastian Sole czy Matthew Anderson (Wilfredo Leon jeszcze nie dołączył do drużyny). Mecz o pierwsze miejsce okazał się naprawdę świetnym widowiskiem - nie brakowało efektownych i długich akcji, potężnych ataków czy bombardujących serwisów. Po czterosetowej batalii to kędzierzynianie odnieśli zwycięstwo, a symboliczny puchar odebrał nowy kapitan zespołu - Aleksander Śliwka.
Pod koniec nastąpiło uroczyste zamknięcie kolejnej już edycji memoriału. Wyróżniono najlepszych zawodników, a najbardziej wartościowym siatkarzem turnieju został wybrany Aleksander Śliwka. Nie mogło oczywiście zabraknąć rodziców Arkadiusza Gołasia, którzy również podziękowali kibicom i zawodnikom za wspaniałą atmosferę.
Podczas wszystkich spotkań przeprowadzono także liczne licytacje, z których środki zostaną przeznaczone na leczenie sędzi Agnieszki Michlic.
Mecz o 3. miejsce:
Aluron CMC Warta Zawiercie – Projekt Warszawa 1:3 (17:25, 26:24, 24:26, 21:25)
Mecz finałowy:
Sir Safety Conad Perugia – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (19:25, 19:25, 25:23, 19:25)
Aleksandra Suszek
Można powiedzieć, że piszę o wszystkim po trochu, ale w moim sercu gości głównie siatkówka.