Piłka ręczna - Liga Europejska: Wisła z awansem, koniec marzeń puławian
Wojciech Jabłoński/pgnig-superliga.pl

Piłka ręczna - Liga Europejska: Wisła z awansem, koniec marzeń puławian

  • Dodał: Seweryn Czernek
  • Data publikacji: 28.09.2021, 20:25

Wtorkowe spotkania eliminacji do Ligi Europejskiej przyniosły ostateczne rozstrzygnięcia dla polskich zespołów. Z awansu, mimo porażki 20:26, mogli cieszyć się zawodnicy Wisły Płock, którzy okazali się lepsi w dwumeczu z Dobrogeą Sud. Gorycz podwójnej porażki musieli za to przełknąć zawodnicy Azotów-Pławy, przegrywając drugi pojedynek z Fuchse Berlin.

 

Szczypiorniści z Płocka do wyjazdowego pojedynku z Dobrogeą Sud przystępowali z solidną zaliczką po zwycięstwie 25:14 w pierwszym spotkaniu. Zadanie na wtorkowy mecz było więc nieco uproszczone, ale należało zachować czujność przy grających na swoim terenie rywalach. Już od pierwszych minut w szeregach rumuńskiej drużyny było widać dużą motywację i wolę walki, co pozwoliło im odskoczyć na 2:5. Przewaga gospodarzy utrzymywała się w kolejnych minutach, a płocczanie potrafili się zbliżyć jedynie na dwa trafienia. Im bliżej końca pierwszej połowy, tym coraz pewniej prezentowali się zawodnicy Dobrogei, którzy do przerwy prowadzili 9:14. Również druga część rozgrywana była na warunkach rumuńskiej drużyny, która utrzymywała swoją przewagę. Drużyna z Płocka nie potrafiła znaleźć sposobu na rywali i odrabiać straty, która oscylowała w okolicach 5-6 trafień. Taki stan rzeczy utrzymywał się już do końca spotkania, bowiem obie drużyny naprzemiennie zapisywały na swoim koncie kolejne trafienia. Przyniosło to zwycięstwo ekipie gospodarzy 26:20, jednak więcej powodów do radości mimo porażki mieli szczypiorniści z Płocka. Ekipa Wisły okazała się bowiem lepsza w dwumeczu i wywalczyła awans do rozgrywek Ligi Europejskiej.

 

Wisła Płock - Dobrogea Sud 20:26 (9:14)

Pierwszy mecz 25:14

 

Znacznie cięższe zadanie czekało na wyjeździe zawodników Azotów-Puławy, którzy ponieśli u siebie porażkę 24:32 z Fuchse Berlin. Spotkanie od pierwszych minut było bardzo wyrównane, a żadna z drużyn nie potrafiła odskoczyć rywalom. Obie ekipy grały na wysokiej skuteczności i dobrze kreowały swoje akcje, co przekładało się na utrzymujący się na tablicy wyników remis. W ostatnich minutach puławianom udało się jednak przejąć kontrolę na boisku, co zaowocowało serią pięciu zdobytych bramek z rzędu i zakończeniem pierwszej połowy na prowadzeniu 16:13. Przewaga Azotów utrzymywała się w początkowych fragmentach drugiej części, jednak przy stanie 20:14 gra drużyny stanęła. Przestój w ekipie rywali idealnie wykorzystali szczypiorniści z Berlina, rzucając siedem bramek z rzędu i wychodząc na prowadzenie. Od tego momentu spotkanie rozgrywało się już na zasadach miejscowych, którzy stopniowo zaczęli odjeżdżać puławianom. Przyjezdni nie potrafili się już zmobilizować do odrabiania strat, by po bramkowej serii prowadzących tracić już sześć bramek. Ostatecznie zakończyło się na czterech trafieniach straty i porażce 29:33, która przekreśliła nadzieje Azotów-Puławy na występ w tegorocznej Lidze Europejskiej.

 

Azoty-Puławy - Fuchse Berlin 29:33 (16:13)

Pierwszy mecz 24:32

Seweryn Czernek

O igrzyskach piszę od niedawna, ale z igrzyskami jestem już od wielu lat. Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Fanatyk wielu dyscyplin, a w Poinformowanych zajmuję się siatkówką, biathlonem, biegami narciarskimi, tenisem oraz podnoszeniem ciężarów.