Zapasy - MŚ: Magomedmurad Gadźijew awansował do finału

Od soboty w norweskim Oslo odbywają się mistrzostwa świata w zapasach. Dziś wreszcie mieliśmy powody do radości, albowiem do walki finałowej awansował nasz wolniak w wadze do 70 kg, Magomedmurad Gadżijew. O historyczne złoto polski zapaśnik powalczy z reprezentantem Kirgistanu, Emazarem Achmatalijewem. 

Gadżijew świetnie radził sobie na zapaśniczej macie od samego początku zmagań. Widać było, iż czuje się bardzo pewnie i ma pomysł na danego przeciwnika. Polak rozpoczynał rywalizację od fazy kwalifikacyjnej, gdzie jego przeciwnikiem był niewygodny Nicolae Cojocaru. Brytyjczyk nie potrafił pokazać niczego ciekawego i gładko przegrał 0:9. Jeszcze łatwiejsze zadanie czekało na Gadżijewa w kolejnym pojedynku. Nasz reprezentant podjął bowiem dość mało rozpoznawalnego Carlosa Romero z Chile i zwyciężył aż 15:4. Pojedynek od samego początku był ofensywny, co pozwoliło przybyszowi z Ameryki Południowej na zdobycie kilku punktów. 

W 1/4 finału poprzeczka powędrowała już znacznie wyżej. Zurabi Jakobiszwili z Gruzji stanowił już poważną przeszkodę do pokonania. Nadzieje były jednak duże, albowiem Magomedmurad wyglądał na macie bardzo pewnie. I rzeczywiście, starcie może było do pewnego momentu wyrównane, lecz to nasz przedstawiciel przeprowadził decydujące akcje, zachował koncentrację w ostatnich sekundach pojedynku i pewnie zwyciężył 4:1, zapewniając sobie tym samym walkę o medal. 

Gadżijew nie zamierzał jednak zatrzymywać się i pełen wiary podszedł do półfinałowej walki z Turanem Bajramowem. Wydawało się, iż Azer jest faworytem rywalizacji. mimo niepewnych zwycięstw w poprzednich fazach rywalizacji. Okazało się jednak, że Bajramow również nie sprostał naszemu rodakowi. Gadżijew zwyciężył 4:2 i zapewnił sobie walkę o złoto, która jutro będzie jednym z ostatnich aktów zmagań wolniaków.