Liga Narodów UEFA: Francuzi awansowali do finału po kapitalnym spotkaniu!

W drugim półfinale Ligi Narodów UEFA Belgowie mierzyli się z Francuzami. Czwartkowe starcie na Allianz Stadium w Turynie rozpoczęło się bardzo dobrze dla podopiecznych Roberto Martíneza, którzy schodzili na przerwę, prowadząc 2:0. Po zmianie stron "Trójkolorowi" doprowadzili do remisu 2:2. W 90. minucie Theo Hernández oddał świetny strzał, który zapewnił mistrzom świata zwycięstwo 3:2 i awans do finału. W nim ekipa prowadzona przez Didiera Deschampsa zagra z Hiszpanią. 

Od pierwszego gwizdka Daniela Sieberta belgijsko-francuska potyczka toczyła się w bardzo szybkim tempie. Już w 4. minucie Jules Koundé popełnił błąd, który mógł wykorzystać Kevin De Bruyne, ale zasłonięty Hugo Lloris obronił jego próbę. Chwilę później Kylian Mbappé minął Thibauta Courtoisa, lecz nie potrafił umieścić piłki w bramce. Kolejną szansę miał Benjamin Pavard, jednak belgijski golkiper zanotował pewną interwencję w tej sytuacji. Mistrzowie świata prowadzili grę, a najaktywniejszym zawodnikiem "Trójkolorowych" był Kylian Mbappé. W 16. minucie gwiazdor Paris Saint-Germain chciał przedryblować kilku obrońców, natomiast jego dynamiczna szarża została zatrzymana przez defensywę Belgów. 

W kolejnym fragmencie belgijski zespół przejął inicjatywę, jednak nie przekładało się to na klarowne okazje do zdobycia premierowej bramki. W 37. minucie niemoc "Czerwonych Diabłów" przełamał Yannick Carrasco. Zawodnik Atlético Madryt wbiegł w pole karne przeciwników i otworzył wynik płaskim strzałem w krótki róg. Francuzi nie otrząsnęli się jeszcze po stracie pierwszego gola, a już przegrywali 0:2. Romelu Lukaku minął Lucasa Hernándeza, nie dając szans Hugo Llorisowi uderzeniem z ostrego kąta. Jeszcze przed przerwą Belgowie mieli szansę na powiększenie przewagi, ale próba Edena Hazarda została zatrzymana przez francuskiego bramkarza. Na półmetku rywalizacji podopieczni Roberto Martíneza prowadziili 2:0.

"Trójkolorowi" w początkowej fazie drugiej odsłony zastosowali wysoki pressing, dążąc do przechwytywania piłki na połowie przeciwników. W 50. minucie Paul Pogba dobrze odnalazł się w polu karnym rywali, jednak jego strzał głową był niecelny. Później Kylian Mbappé dograł futbolówkę wzdłuż bramki do Antoine'a Griezmanna, ale gracz Atlético Madryt skiksował w tej sytuacji. Podopieczni Didera Deschampsa byli mocno zdeterminowani, żeby zdobyć gola kontaktowego i dopięli swego w 62. minucie. Karim Benzema przyjął piłkę tyłem do bramki, przedryblował defensorów i precyzyjnym strzałem pokonał belgijskiego golkipera. To trafienie zmotywowało Francuzów, którzy kontynuowali intensywne ataki. W 67. minucie Antoine Griezmann został kopnięty w polu karnym przez Youriego Tielemansa, a niemiecki arbiter po konsultacji z systemem VAR podyktował rzut karny. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Kylian Mbappé, doprowadzając do remisu 2:2.  

Później trwała zacięta rywalizacja, a obie drużyny dążyły do wyprowadzenia decydującego ciosu. Po składnej akcji Belgów Kevin De Bruyne oddał mocny strzał sprzed pola karnego, ale Hugo Lloris zanotował świetną interwencję. W odpowiedzi Aurélien Tchouaméni próbował zaskoczyć Thibauta Courtoisa, natomiast belgijski bramkarz zachował czujność i odbił próbę piłkarza AS Monaco. W 86. minucie okazję do przechylenia szali zwycięstwa na francuską stronę miał Kylian Mbappé, lecz jego strzał był minimalnie niecelny. W kolejnej akcji Romelu Lukaku umieścił piłkę w bramce, jednak po interwencji systemu VAR ten gol nie został uznany, ponieważ belgijski napastnik znajdował się na pozycji spalonej. Także Paul Pogba mógł zdobyć gola na wagę awansu do finału, ale uderzył z rzutu wolnego w spojenie słupka z poprzeczką. Wielką radość wszystkim kibicom reprezentacji Francji przyniósł Theo Hernández. W 90. minucie wahadłowy włączył się do ataku i mocnym strzałem z dystansu zapewnił wygraną mistrzom świata. Dzięki temu trafieniu "Trójkolorowi" zwyciężyli 3:2, więc powalczą w niedzielnym finale o triumf w rozgrywkach Ligi Narodów. 

W finale Ligi Narodów Francuzi zmierzą się z Hiszpanami (10 października, 20:45). Z kolei Belgowie powalczą o trzecie miejsce tych rozgrywek z Włochami (10 października, 15:00). 

Belgia - Francja 2:3 (2:0)

Bramki: 37' Carrasco, 40' Lukaku - 62' Benzema, 69' Mbappé (k.), 90' T. Hernández 

Belgia: Courtois - Denayer, Vertonghen, Alderweireld - Castagne (90+2' Batshuayi), Tielemans (70' Vanaken), Witsel, Carrasco - De Bruyne, Lukaku, E. Hazard (74' Trossard). 

Francja: Lloris - Koundé, Varane, L. Hernández - Pavard (90+2' Dubois), Rabiot (75' Tchouaméni), Griezmann, Pogba, T. Hernández - Mbappé, Benzema (90+7' Veretout). 

Żółta kartka: Vertonghen

Sędzia: Daniel Siebert