Lotto Ekstraklasa: "Nafciarze" wciąż bez zwycięstwa

W pierwszym sobotnim meczu 5. kolejki Lotto Ekstraklasy Wisła Płock grała z Arką Gdynia. Niestety dla "Nafciarzy" po raz kolejny nie udało się zdobyć trzech punktów.

 

Pierwsze 45 minut w wykonaniu obu zespołów było bardzo wyrównane, a emocji zbyt wielu nie było. W związku z tym, piłkarze schodzili na przerwę przy bezbramkowym remisie.

 

Zdecydowanie więcej działo się w drugiej połowie. Dziesięć minut po wznowieniu gry, "Arkowcy" wyszli na prowadzenie. Będący w polu karnym Goran Cvijanović otrzymał podanie ze środka pola, i po chwili dograł do Aleksandara Koleva, który umieścił piłkę w siatce. W tej części gry lepiej grali Wiślacy, ale Arka była dobrze zorganizowana w defensywie. Jednak w 70. minucie kibice zgromadzeni na stadionie im. Kazimierza Górskiego mogli się cieszyć z bramki wyrównującej. Po małym bilardzie w wykonaniu obrońców Arki, najsprytniejszy okazał się Ricardinho, który płaskim strzałem pokonał golkipera gdynian. Ostatnie minuty należały jednak do gości. Najpierw, w 83. minucie po dograniu Damiana Zbozienia, na 1:2 trafił Maciej Jankowski. Natomiast w doliczonym czasie meczu, a konkretnie w 92. minucie, futbolówkę w środku pola przejął Michał Janota i podał do Rafała Siemaszko, który ustalił wynik spotkania na 1:3.

 

Wisła Płock 1:3 Arka Gdynia (0:0)

 

Bramki: Ricardinho (70') - Kolev (56'), Jankowski (83'), Siemaszko (90+2')

 

Arka Gdynia: Steinbors - Marciniak (68' Danch), Helstrup, Marić, Zbozień - Cvijanović (80' Bogdanov), Janota, Aankour (75' Jankowski), Sołdecki - Kolev, Siemaszko

 

Wisła Płock: Dahne - Stefańczyk, Uryga, Dźwigała, Stępiński - Szymański, Furman, Merebashvili (64' Stilić), Ricardinho, Varela (58' Szwoch) - Zawada (68' Oliveira)

 

Żółte kartki: Siemaszko, Kolev

 

Sędziował: Paweł Gil