Badminton - Thomas & Uber Cup: znamy pierwszych ćwierćfinalistów

Badminton - Thomas & Uber Cup: znamy pierwszych ćwierćfinalistów

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 11.10.2021, 23:58

Dziś w Aarhus rozgrywano kolejne mecze drugiej rundy fazy grupowej Thomas & Uber Cup, czyli drużynowych mistrzostw świata. Poznaliśmy pierwsze drużyny, które zapewniły sobie awans do ćwierćfinału - tak w turnieju pań, jak i panów.

 

W turnieju męskim w grupie A wszystko może się jeszcze zdarzyć poza wyjściem z grupy Algierii, która, zgodnie z przewidywaniami przegrała dziś z Tajwanem 0:5. Zdecydowanie więcej emocji było w starciu Indonezji z Tajlandią. Mecz trwał pięć godzin, a wynik nie był jasny do ostatniej gry. Punkfty dla Indonezyjczyków zdobyły deble - Marcus Gideon i Kevin Sukamuljo oraz Fajal Arfian i Muhammad Ardianto. Z kolei Tajlanczycy lepsi byli w singlach - Kantaphon Wangharoen pokonał Anthony'ego Gintinka, a Kunlavut Witidsarn Jonatana Christie. O wszystkim zadecydował trzeci singiel, w którym Shesar Rhustavito w trzysetowej batalii pokonał Adulraha Namkula. Tajlandczycy przed ostatnią kolejką mają na koncie wygraną i porażkę i dokłądnie remisowy bilans gier i setów, ale zagrają teraz z Algierią i zapewne wygrają do zera. Jeśli Indonezyjczycy wygrają z Tajwanem, to awansują do ćwierćfinału i pociągną za sobą swoich dzisiejszych rywali. Jeśli wygra Tajwan, to wszystko będzie zależało od bilansu gier i, w drugiej kolejności, setów.

 

W grupie B też mieliśmy sporo emocji i dobrej gry. Mecz dwóch europejskich badmintonowych potęg, Danii i Niemiec zaczęło się od planowego bezproblemowego zwycięstwa Viktora Axelsena z Samuelem Hsiao. Potem było już ciekawie. Mark Lamsfuss i Marvin Seidel wyrównali stan meczu zwyciężając Kima Astrupa i Anders Rasmussena. Po kolejnej godzinie było już 2:1 dla Niemiec po tym, jak prezentujący w Aarhus rewelacyjną formę, Fabien Roth pokonał Rasmusa Gemke. Duńczycy, chcąc już dziś zapewnić sobie ćwierćfinał, musieli wygrać pozostałe dwie gry. Stan meczu wyrównali Mathias Christiansen i Frederik Soegaard, pokonując dość łatwo Daniela Hessa i Jana Voelkera. Wszystko rozstrzygnęło się w meczu Hansa-Kristiana Vittinghusa z Mathiasem Kicklitzem. Duńczyk okazał się lepszy i dał swojej drużynie awans do ósemki.

 

Wyrównany był też mecz Koreańczyków z Francuzami, choć zakończył się zgodnie z planem, wygraną Azjatów. Toma Junior Popov długo walczył z Heo Kwanghee, ostatecznie przegrywając minimalnie. Jednak w kolejnej grze Arnaud Merkle pokonał Kim Donghuna i to w krótkich dwóch setach. Wszystko wróciło do przewidywalnej normy w pierwszym deblu, w którym Kang Minhyuk i Kim Wonho rozbili Fabiena Delrue i Williama Villegera. Potem też wygrywali już tylko Koreańczycy - Jeon Hyeok Jin oraz duet Choi Solgyu/Seo Seungjae. Faworyci już dziś zameldowali się w czołowej ósemce mistrzostw.

 

Zdecydowanie spokojniej było w żeńskim Uber Cup. W grupie A Indonezja pokonała Francję 4:1, tracąc jeden punkt dzięki Yaelle Hoyaux. Z kolei Japonki, grające w optymalnym składzie, nie dały szans Niemkom, nie wypuszczając z rąk nawet seta. Do ćwierćfinału awansowały już drużyny azjatyckie, jutro zagrają o grupowe zwycięstwo. W grupie C karty zdawały się być już rozdane przed pierwszą lotką pierwszego meczu. Wiadomo było, że Tahiti i Egipt nie będą w stanie nawiązać walki z Koreą i Tajwanem. Zaskoczenia, choćby minimalnego nie było. Dwa szybkie 5:0 załatwiło Azjatkom czołową ósemkę. Mecz o pierwsze miejsce w tabeli w środę. W grupie D, w której awans wcześniej zapewniły sobie Chinki i Dunki, rozegrano mecz o trzecie miejsce w tabeli. Kanadyjki okazały się w nim lepsze od Malezyjek i jest to pewne zaskoczenie.

 

Thomas Cup:

Grupa A: Indonezja - Tajlandia 3:2, Tajwan - Algieria 5:0

Grupa B: Korea Południowa - Francja 4:1, Dania - Niemcy 3:2

 

Uber Cup:

Grupa A: Indonezja - Francja 4:1, Japonia - Niemcy 5:0

Grupa C: Tajwan - Tahiti 5:0, Korea Południowa - Egipt 5:0

Grupa D: Malezja - Kanada 1:4

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.