Boks: udany powrót Talarka - podsumowanie gali w Międzyzdrojach

  • Dodał: Jakub Zegarowski
  • Data publikacji: 20.08.2018, 00:33

Przed kilkoma minutami zakończyła się gala w Międzyzdrojach, organizowana przez Tomasza Babilońskiego. Ważne zwycięstwo odniósł na niej Robert Talarek, dla którego było to pierwsze starcie po niespodziewanej majowej przegranej z Norbertem Dąbrowskim. 


Robert Talarek (21-13-2, 13 KO) pewnie wypunktował przeciętnego Artioma Karpeca (21-9, 6 KO). Polak zaprezentował się jednak zdecydowanie poniżej możliwości, popełniając w ringu mnóstwo błędów. Ukrainiec był liczony w drugiej i piątej rundzie, ale ostatecznie zdołał dotrwać do ostatniego gongu. Po ośmiu słabych odsłonach sędziowie ogłosili wygraną Talarka w stosunku 78-72, 78-73 i 79-71. Robert kolejny raz zaprezentuje się w Wieliczce z dużo bardziej wymagającym rywalem. 

Debiutujący Mateusz Kowalczyk (1-0, 0 KO) pokonał na punkty Krzysztofa Stawiarskiego (2-1, 2 KO), Obaj panowie dali kibicom wielkie show, od pierwszego gongu przechodząc do zdecydowanej wojny. Szkoda tylko, że było w tym tak mało czystego boksu... Kowalczyk ostatecznie wygrał zasłużenie - 40-36, 39-37 i niezrozumiałe 38-38. 

Jakub Dobrzyński (1-2, 0 KO) nie sprostał Dmitro Bereżnijowi (6-0, 2 KO). Po czterech fatalnych rundach sędziowie wypunktowali przewagę Ukraińca w stosunku 39-37, 39-38, 38-38. 


Hubert Benkowski (1-0-1, 1 KO) i Patryk Milewicz (1-0-1, 1 KO) zanotowali remis w bezpośredniej walce, chociaż tuż po ostatnim gongu wydawało się, że to ręka tego pierwszego powinna powędrować w górę. Ostatecznie punktowi zdecydowali się "nie psuć" rekordu żadnemu z młodych chłopaków i ogłosili werdykt 38-38 x2 i 39-37 dla Benkowskiego.