EBL: Zastal na rozkładzie Twardych Pierników

Świetna końcówka meczu i szóste zwycięstwo Twardych Pierników w sezonie. Torunianie wygrali przed własną publicznością 95:77 z Zastalem Zielona Góra.

W Toruniu rozegrano jedno z najciekawiej zapowiadających się spotkań ósmej kolejki Energa Basket Ligi. Twarde Pierniki przystępowały do meczu z bilansem 5-2 i miały szansę na pokonanie kolejnej silnej drużyny. Zespół Ivicy Skelina podejmował Zastal Zielona Góra. Wicemistrzowie Polski grają poniżej oczekiwań, o czym świadczą poniesione już trzy porażki.

Goście swoje pierwsze punkty zdobyli dopiero po dwóch minutach, kiedy przegrywali 0:5. Zielonogórzanie szybko odrobili straty i nawet wyszli na prowadzenie 10:7. Od tego stanu Twarde Pierniki zanotowały serię 10:0, a po pierwszej kwarcie wygrywały 20:17. Na początku drugiej części gry rzutem za trzy punkty na 22:22 wyrównał Devoe Joseph. Od tego momentu Zastal na powiększenie swojego dorobku punktowego czekał prawie pięć minut. Dzięki temu torunianie po trójce Aarona Cela odskoczyli na 34:22. Goście odpowiedzieli serią 6:0, ale do przerwy ekipa gospodarzy miała osiem punktów przewagi - 48:40.

W trzeciej kwarcie Zastal miał nawet szansę na przejęcie prowadzenia, ale jej nie wykorzystał. Drużyna z Torunia prowadziła po trzydziestu minutach 69:63. Na siedem minut przed końcem podopieczni Olivera Vidina przegrywali zaledwie 71:72, ale wtedy Twarde Pierniki przypuściły "decydujący atak". Torunianie zdobyli aż 14 punktów z rzędu. Potem różnica wynosiła nawet 20 punktów i tym samym losy spotkania były rozstrzygnięte. Mecz zakończył się wynikiem 95:77. Dla gospodarzy 25 punktów zdobył Maurice Watson, a oczko mniej rzucił Aaron Cel. Double-double zanotował Trevor Thompson - 14 punktów i 10 zbiórek.

Twarde Pierniki Toruń - Zastal Zielona Góra : (20:17, 28:23, 21:23, 26:14)

Twarde Pierniki: Watson 25, Cel 24, Manigat 17, Thompson 14, Samsonowicz 5, Diduszko 4, Kołodziej 4, Eads 2, Sowiński 0, Janczak 0, Dusza 0, Grochowski

Zastal: Zyskowski 20, Apić 17, Nenadić 13, Joseph 6, Brembly 5, Mazurczak 4, Frazier 2, Sulima 0, Klocek, Szymański, Żołnierewicz.