TAURON Liga: Commercecon nabiera tempa, Pałac rozbity

  • Dodał: Seweryn Czernek
  • Data publikacji: 23.10.2021, 18:35

Pojedynek Commerceconu z Pałacem Bydgoszcz był starciem drużyn, które do tej pory zapisały na swoim koncie po jednym zwycięstwie. Z pewnością na kolejne liczyły łodzianki, z uwagi na grę we własnej hali i pokonanie w poprzedniej kolejce Chemika Police. Gospodynie doskonale wywiązały się z roli faworytek, pewnie odprawiając rywalki 3:0 i zaznaczając wzrost formy zespołu.

 

Lepsze otwarcie pojedynku zanotowały łodzianki, wychodząc po skutecznym ataku Veronici Jones-Perry na 4:1. Po obu stronach siatki od pierwszych akcji było widać sporą nerwowość, co przekładało się na dużą ilość błędów. Mniej niepowodzeń i więcej skutecznych akcji po swojej stronie zapisywały gospodynie, co pozwalało im utrzymywać swoją przewagę, a nawet ją powiększać. Choć po dwóch punktowych zagrywkach Patrycji Balmas przyjezdne zdołały się zbliżyć na 12:10, rywalki po chwili ponownie zaczęły odjeżdżać, na co siatkarki Pałacu nie potrafiły już odpowiedzieć. Miejscowe w decydującą fazę seta wchodziły prowadząc 21:12 i ich zwycięstwo w tej odsłonie wydawało się już być kwestią czasu. Bydgoszczanki zdołały się jeszcze zmobilizować i odrobiły kilka punktów, ale wygraną swojej ekipie przy stanie 25:20 dała udanym atakiem ze środka Joanna Pacak.

 

Również początek drugiej odsłony pomyślniej ułożył się dla prowadzących, które po zepsutej zagrywce Tatjany Bokan uciekły na 5:3. Przyjezdne kurczowo trzymały się jednak rywalek, by z czasem doprowadzić do wyrównania. Choć niedługo później na trzy "oczka" i 11:8, dzięki skutecznemu zbiciu Martyny Grajber, ponownie odskoczyły gospodynie, bydgoszczanki szybo dogoniły wynik, by później grać z rywalkami wyrównaną siatkówkę. W szeregach obu zespołów było widać dużą wolę walki, co przekładało się na utrzymujący się remis. Pod koniec partii na dwupunktowe prowadzenie 20:18 wysforowały się w końcu po "czapie" Weroniki Sobiczewskiej zawodniczki Commerceconu. Choć przyjezdne zdołały się nawet zbliżyć na jeden punkt, ostatnie piłki były popisem łodzianek, które dzięki punktowemu blokowi Pacak zapisały tę partię na swoim koncie do 21.

 

Gospodynie z impetem weszły w kolejnego seta, szybko uciekając po punktowym bloku Grajber na 6:0. Wyraźnie zaskoczone obrotem spraw bydgoszczanki nie potrafiły znaleźć sposobu na świetną grę rywalek, które z biegiem czasu powiększały swoją przewagę. Gospodynie nie zatrzymywały się w późniejszych fragmentach, prowadząc po kolejnej skończonej akcji Jones-Perry na 14:6 i całkowicie kontrolując wydarzenia na boisku. Bezsilność przyjezdnych wzrastała z każdą wygraną akcją zawodniczek Commerceconu, których przewaga z czasem wynosiła już dziesięć "oczek", co wyraźnie przybliżało je do odniesienia kolejnego zwycięstwa. Również końcówka partii była popisem miejscowych, które finalnie po "czapie" Pacak rozbiły rywalki do 13, zapisując na swoim koncie pewne zwycięstwo 3:0. Najlepszą zawodniczką pojedynku wybrana została rozgrywająca łódzkiej drużyny, Roberta Ratzke.

 

ŁKS Commercecon Łódź - Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz (25:20, 25:21, 25:

MVP: Roberta Ratzke

 

Seweryn Czernek

O igrzyskach piszę od niedawna, ale z igrzyskami jestem już od wielu lat. Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Fanatyk wielu dyscyplin, a w Poinformowanych zajmuję się siatkówką, biathlonem, biegami narciarskimi, tenisem oraz podnoszeniem ciężarów.