F1 - GP USA: Red Bull ponad Mercedesem! Verstappen z pole position

Red Bull zaskakuje w Stanach Zjednoczonych! Tor mający być królestwem Mercedesa okazuje się sprzyjający także dla rywali. Z pole position do Grand Prix USA wystartuje Max Verstappen, a obok niego stanie Lewis Hamilton. 

 

Piątkowe zmagania rozpoczęliśmy od mało już zaskakującej informacji. Wciąż postępuje passa kar dla kierowców, co związane jest z wymianą silników w bolidach. Na końcu stawki, obok Sebastiana Vettela i George'a Russella, zamelduje się Fernando Alonso.

 

III trening

 

Zanim przystąpiliśmy do „znaczącej” części zmagań, kierowcy zameldowali się na torze na trzeci trening. Świetnie prezentował się w nim Sergio Perez, który wykręcając czas 1:34.701 zapowiedział ciekawe kwalifikacje. Jedną dziesiątą sekundy za nim znalazł się Carlos Sainz, a za nim uplasował się drugi z samochodów Red Bulla. Samochody Mercedesa nie prezentowały się wybitnie, ale też nie były to wyniki tragiczne. Lewis i Valtteri osiągnęli piątą i szóstą notę. 

 

Wyniki trzeciej sesji treningowej

 

Q1 

 

Pierwsza część kwalifikacji przebiegła bezproblemowo. Tylko raz zobaczyliśmy żółte flagi, gdy na torze obrócił się Antonio Giovinazzi. Włoch jednak od razu powrócił do rywalizacji, wywalczając nawet awans do drugiej serii. Problematyczne dla kierowców były też limity toru, szczególnie w zakręcie dziewiętnastym. Wielu z nich wyjechało za białą linię, przez co ich czasy okrążeń były kasowane. Nie było to problemem dla Charlesa Leclerca, który wykręcił czas 1:34.153. Nikt nie zdołał pobić tego wyniku, a drugi Verstappen był już o dwie dziesiąte sekundy wolniejszy. Siedemnaście tysięcznych sekundy za nim znalazł się Sergio Perez. Słabo w pierwszej sesji prezentował się Mercedes, gdyż Lewis i Valtteri zajęli kolejno ósmą i dziewiątą pozycję. Dobrze spisywał się także Daniel Ricciardo, który wykręcił czas 1:34.407, co dało mu czwartą pozycję. Do Q2 nie dostali się Stroll, Latifi, Raikkonen i kierowcy Haasa. 

 

Wyniki pierwszej części kwalifikacji

 

Q2 

 

W drugiej sesji kwalifikacyjnej czołówka wyglądała już bardziej „typowo”. Najlepiej zaprezentował się Max, który wykręcił czas 1:33.464, a za nim znalazł się Lewis (+ 0.333). O trzy tysięczne sekundy gorszy był Lando Norris. Jego kolega z zespołu nie zaprezentował się już tak dobrze, jak w pierwszej części. Australijski kierowca zajął dziewiątą pozycję z wynikiem 1:34.643. Awansu do finałowej dziesiątki nie wywalczyli Vettel, Giovinazzi, Russell i kierowcy Alpine.  

 

Wyniki drugiej sesji kwalifikacyjnej 

 

Q3 

 

Ostatnia część piątkowych zmagań przyniosła więcej emocji. Każdy z niecierpliwością czekał, by poznać zdobywcę pole position, a kierowcy dostarczali emocji, przebijając się o tysięczne sekund. Na pięć minut przed końcem sesji na prowadzeniu był Sergio Perez z czasem 1:33.180. Za nim byli Verstappen, Bottas i Hamilton. Żaden z kierowców nie dał jednak za wygraną, przez co byliśmy świadkami fenomenalnej końcówki w wykonaniu Maxa i Lewisa. Ostatecznie lepszy okazał się Holender, który wycisnął jeszcze więcej ze swojego bolidu i uzyskał czas 1:32.910. Dwie dziesiąte sekundy za nim znalazł się Brytyjczyk, który ewidentnie był zawiedziony tym obrotem sytuacji. Podium, z wynikiem 1:33.314, zamknął Sergio Perez, który także fruwa po Circut of the America. Czwartą notę uzyskał Valtteri, który jednak z karą za wymianę silnika wystartuje do wyścigu z dziewiątej pozycji. Wraz z Meksykaninem z drugiego rzędu wystartuje Charles Leclerc.  

 

Rezultaty finałowej dziesiątki