Boks - MME: tylko trzy medale reprezentantów Polski

W dniach 15-25 października w czarnogórskiej Budvie odbyły się Młodzieżowe Mistrzostwa Europy w boksie amatorskim. W turnieju wzięło udział łącznie 21 reprezentantów Polski - 11 Polek i 10 Polaków. Tylko trójka naszych pięściarek wróci do kraju z medalami. Niestety, o awans do strefy medalowej nie pokusił się żaden z Polaków. 

 

Ze srebrnym medalem do Polski przyleci Weronika Bochen (+81 kg). Nasza pięściarka miała jednak nieco ułatwione zadanie, albowiem zaczynała rywalizację od półfinału. W tej fazie turnieju bardzo dobrze zaprezentowała się na tle Niny Karpienko z Ukrainy i awansowała do ścisłego finału. W nim napotkała jednak przeszkodę nie do przeskoczenia. Rosjanka Tatiana Bogdanowa okazała się lepsza w każdym aspekcie pięściarskiego rzemiosła i to ona zawiesiła na swojej szyi złoty krążek. 

 

Brązowe medale w Budvie wywalczyły Barbara Marcinkowska (70 kg) i Nikola Prymaczenko (52 kg). Nasze panie zaczynały turniej od ćwierćfinału, więc aby awansować do strefy medalowej musiały wygrać jedynie jedną potyczkę. Obie zrobiły to bardzo pewnie. Prymaczenko zwyciężyła 5:0 Aurorę de Persio z Włoch, a Marcinkowska w identycznym stosunku rozprawiła się z Carlotta Schunemann z Niemiec. Niestety, walki półfinałowe okazały się już dla naszych pań zbyt wymagające. Trzeba jednak przyznać, iż Prymaczenko pokazała się z bardzo dobrej strony na tle Soguksu Gamze z Turcji. Polka stoczyła kapitalny pojedynek, stawiając faworyzowanej rywalce bardzo trudne warunki. 

 

W ćwierćfinałach zaprezentowało się jeszcze sześć innych Polek - Natalia Kuczewska (48 kg), Julia Wasiakowska (50 kg), Julia Szeremeta (54 kg), Oliwia Stolarczyk (66 kg), Oliwia Czerwińska (75 kg) i Maria Pepek (81 kg). Żadna z nich nie zdołała wygrać swojego pojedynku, co można uznać za coś bardzo rozczarowującego. Najbliżej sukcesu była agresywnie walcząca Kuszewska, która uległa Turczynce Nurselen Yalgattekin jedynie 2:3. Pozostałe nasze reprezentantki nie były w stanie nawiązać równej rywalizacji. 

We wcześniejszych fazach turnieju pokazały się także Julianna Rutkowska (60 kg) i Dagmara Kaliszan (63 kg). 

 

Męski turniej był dla reprezentantów Polski jeszcze mniej udany. Tylko czwórka Biało-Czerwonych dotarła do ćwierćfinału, gdzie jednak nie była w stanie nawiązać równej rywalizacji z wyżej notowanymi rywalami. Wszyscy przegrali przez jednogłośną decyzję sędziów punktowych - Oskar Jędrysiak (48 kg) poległ z Ariolem Zenelim z Albanii, Paweł Sulęcki (60 kg) nie sprostał Aleksiejowi Szendrikowi z Rosji, Mateusz Urban (71 kg) nie dał rady Rosjaninowi Daniłowi Prokudinowi, a Jakub Straszewski (92 kg) nie przerwał złej passy w starciach z naszymi wschodnimi sąsiadami i musiał uznać wyższość Saida Almazowa. 

 

W Budwie zaprezentowali się także: Jakub Krzpiet (51 kg), Marcel Materla (57 kg), Jakub Sulęcki (63,5 kg), Łukasz Perkowski (67 kg), Sebastian Kusz (80 kg) i Dawid Tkacz (86 kg). Niestety, wszyscy nie sprostali oczekiwaniom co powoduje, iż trener kadry Dariusz Kochanowski będzie miał na kolejnych zgrupowaniach bardzo dużo pracy.

 

Ostatnim polskim medalistą bokserskich Młodzieżowych Mistrzostw Europy zostaje więc Oskar Kopera, który wywalczył to trofeum w 2018 roku.