Boks - MŚ: Oskar Safaryan przegrywa z Nardenderem

Za nami drugi dzień mistrzostw świata w boksie amatorskim w Belgradzie. Jako pierwszy z ośmiu reprezentujących Polskę pięściarzy do walki stanął Oskar Safaryan, a jego przeciwnikiem był pochodzący z Indii Narender. 

Pojedynek Safaryana z hinduskim zawodnikiem zamykał ostatnią, wieczorną sesję drugiego dnia mistrzostw. Narender był od początku faworyzowany i jego ostateczny triumf nie jest sensacją, jednak Polakowi nie można odmówić woli walki, dzięki której sędzia Mansur Muhiddinov dopatrzył się jego wygranej. Pozostali sędziowie punktowali jednak na korzyść Nardendera, co w ostatecznym rozrachunku przyniosło mu wygraną 4:1. Dwóch sędziów wypunktowało również jedną rundę dla Safaryana. Starcie odbyło się w kategorii superciężkiej, czyli powyżej 92 kg.

To nie koniec emocji, bo już trzeciego dnia MŚ w akcji będziemy mogli zobaczyć kolejnego reprezentanta Polski. W kategorii do 48 kg swój pojedynek stoczy Jakub Słomiński. Jego rywalem będzie Wuttichai Yurachai z Tajlandii. Zwycięzca tego starcia w następnym etapie zmierzy się z Japończykiem - Kazumą Aratake.