Liga Europy: Napoli rozgromiło Legię, gol Zielińskiego!

Spotkanie 4. kolejki grupy C Ligi Europy pomiędzy Legią Warszawa a SSC Napoli zakończyło się zwycięstwem gości. Po golach Zielińskiego, Mertensa, Lozano oraz Ounasa dla ekipy z Półwyspu Apenińskiego oraz trafieniu Emrelego dla polskiej drużyny padł wynik 4:1. Piotr Zieliński spędził na placu gry 73 minuty i zagrał naprawdę dobre zawody.   

 

Oba zespoły plasują się na dwóch pierwszych lokatach w tabeli. Ekipa z Polski jest rewelacją tegorocznej kampanii i przed tą kolejką zaskakująco przewodziła stawce z dorobkiem sześciu punktów. Włoska drużyna z kolei gra bardzo nierówno i była druga z liczbą czterech „oczek”. Zdecydowanym faworytem tej rywalizacji wydawali się być jednak liderzy Serie A, którzy w pierwszym meczu pokonali pewnie „Wojskowych” 3:0.

 

Obaj szkoleniowcy nie mogli skorzystać ze wszystkich zawodników ze swoich kadr. W ekipie prowadzonej przez Marka Gołębiewskiego zabrakło Artura Boruca, Bartosza Kapustki oraz Maika Nawrockiego. Luciano Saplletti nie mógł za to wystawić do rywalizacji Lorenzo Insigne, Mario Ruiego, Kevina Malcuita, Victora Osimhena, czy Kostasa Manolasa.

 

Mecz rozpoczął się świetnie dla gospodarzy, którzy to już w 10. minucie wyszli na prowadzenie. Filip Mladenović błysnął na lewym skrzydle ogrywając zawodników Napoli, wyłożył piłkę do Mahira Emrelego, a Azer spokojnie pokonał Alexa Mereta. Kolejne minuty to już pełna dominacja neopolitańczyków, którzy kilka razy byli blisko wyrównania. Szanse mieli m.in.: Piotr Zieliński, Elif Elmas, czy Andre Anguissa. Uderzali oni jednak albo niecelnie, albo Cezary Miszta był na posterunku.

 

Drugie 45 minut zaczęło się dobrze dla gości, bowiem już sześć minut po wznowieniu gry rezultat zmienił się na 1:1. Rzut karny na gola zamienił Piotr Zieliński. W kolejnych minutach Napoli miało przewagę, ale nie mogło zdobyć drugiego gola, aż do 75. minuty kiedy Josue sprokurował już drugą „jedenastkę”, a pewnie na bramkę zamienił ją wprowadzony chwilę wcześniej na plac gry Dries Mertens. Trafienie to ewidentnie uskrzydliło Włochów, którzy cztery minuty później prowadzili już 3:1. Andrea Petagna urwał się obrońcom mistrza Polski, podał do Hirvinga Lozano, a Meksykanin wbił futbolówkę do pustej już bramki. Do końcowego gwizdka arbitra „Azzurri” w pełni kontrolowali przebieg gry, mieli kilka dobrych szans na podwyższenie rezultatu meczu i w 90. minucie w końcu jedną z nich wykorzystali. Geniuszem piłkarskim i wspaniałym wyszkoleniem błysnął Adam Ounas i mocnym uderzeniem pokonał Misztę. Ostatecznie Napoli triumfowało 4:1.

 

Wynik ten spowodował, że sytuacja w tabeli włoskiej ekipy znacząco się poprawiła i Napoli przesunęło się na pierwsze miejsce. „Legioniści” o ewentualną grę w europejskich pucharach na wiosnę będą musieli powalczyć w dwóch pozostałych do rozegrania meczach.

 

 

 

Legia Warszawa – SSC Napoli 1:4 (1:0)

Bramki: 10’ Emreli – 51’ Zieliński(k.), 75’ Mertens(k.), 79’ Lozano, 90’ Ounas

Legia: Miszta – Jędrzejczyk, Wieteska, Johansson – Mladenović, Slisz (70’ Martins), Josue, Ribeiro – Luquinhas, Emreli (80’ Lopes), Kastrati (67’ Muci)

Napoli: Meret – Jesus, Koulibaly, Rrahmani, Di Lorenzo – Zieliński (73’ Mertens), Elmas (65’ Politano), Demme (65’ Lobotka), Anguissa – Petagna (83’ Zanoli), Lozano (83’ Ounas)

Żółte kartki: 68’ Jędrzejczyk, 73’ Miszta, 74’ Josue - 54’ Elmas

Sędzia: Lawrence Visser