Kolarstwo torowe - LM: dobra postawa Banaszka w nowym cyklu

  • Dodał: Jakub Łosiak
  • Data publikacji: 06.11.2021, 22:30

W sobotę na Majorce wystartował nowy cykl zawodów w kolarstwie torowym - UCI Torowa Liga Mistrzów. Na starcie stanęło troje Polaków, a najlepiej spisał się Alan Banaszek.

 

UCI Torowa Liga Mistrzów to nowy cykl w kalendarzu kolarskim składający się z pięciu zawodów. Pierwsze z nich odbyły się na welodromie na Majorce. W zawodach rywalizowało po osiemnaście sprinterów i sprinterek, a także taka sama ilość kobiet i mężczyzn na średnich dystansach. Sprinterzy ścigali się w sprincie indywidualnym i keirinie, natomiast średniodystansowcy w scratchu i wyścigu eliminacyjnym.

 

W rywalizacji na dystansach rywali zdominował Nowozelandczyk Corbin Strong, który był najlepszy w obu wyścigach i z dorobkiem 40 punktów prowadzi w klasyfikacji generalnej. W scratchu za jego plecami finiszował Rhys Britton (Wielka Brytania), a trzeci był Iuri Leitao (Portugalia). W wyścigu australijskim w decydującej walce Strong pokonał Amerykanina Gavina Hoovera, a trzecie miejsce zajął Hiszpan Sebastian Mora. Alan Banaszek rozpoczął zawody od dziesiątego miejsca w scratchu, a w drugim starcie był szósty. Polak z dorobkiem 16 punktów zajmuje siódme miejsce w generalce. Prowadzi rzecz jasna Corbin Strong z dorobkiem 40 punktów i o 12 oczek wyprzedza Portugalczyka Leitao, a 13 punktów traci Gavin Hoover.

 

Wśród sprinterów dobrze w sprincie indywidualnym zaprezentował się Mateusz Rudyk. Polak w pierwszej rundzie pokonał Francuza Rayana Helala i Rosjanina Denisa Dmitriewa. Tylko zwycięzca awansował do półfinału, w którym nasz reprezentant nie był w stanie zagrozić Harrie'mu Lavreysen'owi (Holandia) i Nicholasowi Paulowi (Trynidad i Tobago), kończąc tę konkurencję na szóstym miejscu. Holender w wielkim finale pokonał Rosjanina Michaiła Jakowlewa. W keirinie pierwszy wyścig Mateusz Rudyk ukończył na piątym miejscu i nie zdobył żadnego punktu do klasyfikacji. Awans do finału z trzech wyścigów uzyskało po dwóch najlepszych kolarzy, a w decydującej batalii moc pokazał Niemiec Stefan Botticher, wyprzedzając Lavreysena i Jeffreya Hooglanda. W klasyfikacji generalnej prowadzi Lavreysen (37 punktów) przed Botticherem (34 punkty) i Hooglandem (30 punktów). Mateusz Rudyk z dorobkiem 10 punktów jest dwunasty.

 

Na dystansach wśród kobiet obserwowaliśmy Karolinę Karasiewicz. Polka nie zachwyciła swoją postawą, gdyż zgromadziła łącznie cztery punkty (15. miejsce w scratchu i 13. w eliminacyjnym). Daje jej to 15. pozycję w klasyfikacji łącznej. Liderką zmagań jest Brytyjka Katie Archibald, która wygrała scratch i o trzy punkty wyprzedza Kanadyjkę Maggie Coles-Lyster, która z kolei była najlepsza w wyścigu eliminacyjnym. Trzecia Litwinka Olivija Baleisyte traci do liderki 5 punktów.

 

Wśród sprinterek prowadzi Emma Hinze (Niemcy) dzięki wygranej w sprincie i drugiemu miejscu w keirinie. W tej drugiej konkurencji triumfowała Kanadyjka Kelsey Mitchell. W połączeniu z trzecim miejscem w sprincie to zwycięstwo daje jej drugie miejsce w cyklu, dwa punkty za Hinze. Na trzecim miejscu sklasyfikowana jest Lea Sophie Friedrich (Niemcy).