NHL: szalony mecz w St. Louis i zwycięstwo gości z Edmonton

Za nami kolejna emocjonująca noc w hokejowej lidze NHL. Odbyło się pięć spotkań, a najciekawiej było w St. Louis, gdzie miejscowi mierzyli się z Edmonton Oilers.

 

St. Louis Blues 4:5 Edmonton Oilers

 

W tym spotkaniu padło aż dziewięć bramek, a zaczęło się od późnego trafienia Jordana Kyrou dla gospodarzy w 15. minucie gry. Tuż przed końcem tercji wyrównał Connor McDavid i było 1:1. Na początku drugiej odsłony prowadzenie gościom dał Leon Braisaitl, ale w jej połowie znów było remisowo po golu Roberta Bortuzzo. Oilers nie zamierzali jednak kończyć kolejnej tercji remisem i dołożyli jeszcze dwa trafienia, a konkretnie uczynili to Ryanowie - Nugent-Hopkins i McLeod. Początek ostatniej tercji to dominacja Blues, którzy zdołali odrobić straty za sprawą Ivana Barbasheva i Vladimira Tarasenki. Jednak ostatnie słowo należało do hokeistów z Edmonton. Gola na wagę zwycięstwa strzelił na pół minuty przed końcową syreną Kailer Yamamoto.

 

.....

 

Boston Bruins 5:2 Montreal Canadiens

 

New York Rangers 4:3 k. New Jersey Devils

 

Washington Capitals 6:1 Pittsburgh Penguins

 

Anaheim Ducks 5:1 Vancouver Canucks