Liga Mistrzów: Barcelona bezbramkowo zremisowała z Benficą
Maria Rosa Ferre/Wikimedia Commons

Liga Mistrzów: Barcelona bezbramkowo zremisowała z Benficą

  • Dodał: Liwia Waszkowiak
  • Data publikacji: 23.11.2021, 22:57

Padł bezbramkowy remis na Camp Nou między FC Barceloną a Benficą. Blaugrana pokazała się od innej strony, ale brak odpowiedniego wykończenia i świetna forma defensywy przeciwników skutecznie uniemożliwiły sięgnięcie po zwycięstwo.

 

Deszczowa aura przywitała sympatyków futbolu na Camp Nou. Jednakże nie chandrą i melancholią przywitała FC Barcelona Xaviego Hernandeza, a dużą dynamiką i pomysłem na grę. Już w 8. minucie Yusuf Demir znalazł się w bardzo dobrej sytuacji i po świetnej indywidualnej akcji oddał strzał. Bramkarz jednakże zachował się przytomnie i zdołał zachować czyste konto. Defensywa Benfici była bardzo szczelna i Barcelona musiała szukać sposobu, by skutecznie się przebić. Mimo chęci wynik nie ulegał zmianie, Benfica zdawała się grać bardziej w obronie, chociaż szukała swoich sytuacji w kontrach.

 

Warunki na Camp Nou nie sprzyjały, mimo tego obie drużyny prezentowały się całkiem zgrabnie. Jedyne, czego brakowało, by spotkanie to było kompletne, to uderzenia na bramki. Im bliżej końca pierwszej połowy, tym bardziej do głosu dochodzili goście. Serca fanów Barcelony zadrżały przez moment, gdy po rzucie rożnym Otamendi umieścił piłkę w siatce i zdawało się, że Benfica obejmie prowadzenie. Jednakże podczas dośrodkowania piłka w powietrzu opuściła boisko, przez co bramka nie została zaliczona. Blaugrana poczuła zagrożenie i ponownie ruszyła do mocnego ataku, cały czas jednak cierpiała na brak wykończenia.

 

Druga odsłona wyglądała podobnie jak końcówka pierwszej. Barca miała problem z wyprowadzeniem akcji od linii obrony, przez co Benfica często przechwytywała piłkę w środkowej części boiska. Gospodarzom brakowało nieco dokładności i konsekwentności. Goście z kolei świetnie reagowali na wszelkie zalążki akcji, co wybijało Blaugranę z rytmu. Dopiero w 68. minucie Barca miała świetną okazję do strzelenia gola. Dembele dośrodkował w pole karne, gdzie czekał już Frenkie de Jong i głową pokierował piłkę do bramki. Przytomnie zachował się jednakże Odysseas Vlachodimos, który wybił futbolówkę ponad poprzeczkę.

 

Czas upływał nieubłaganie, a gra wyglądała coraz gorzej, po stronie gospodarzy szczególnie. Benfica prezentowała kapitalne zgranie, umiejętność odczytywania akcji przeciwników i świetną pracę w defensywie. Wydawało się, że Araujo da powód do radości swojej drużynie w 84. minucie, gdyż po świetnym podaniu Urugwajczyk umieścił futbolówkę w siatce. Sędzia jednakże dopatrzył się offside'u, przez co bramka nie została uznana. Mimo ukazania innej twarzy przez gospodarzy pod wodzą Xaviego Hernandeza, bezbramkowy remis okazał się ostatecznym rozstrzygnięciem. 

 

FC Barcelona – Benfica 0:0

Barcelona: ter Stegen – Araujo (87' Garcia), Pique, Lenglet (86' Dest), Alba – de Jong, Busquets, Nico – Demir (66’ Dembele), Depay, Gavi

Benfica: Vlachodimos – Almeida, Otamendi, Vertonghen – Gilberto, Weigl, Mario (59’ Taarabt), Grimaldo (81' Seferovic) – Silva (70' Lazaro), Everton (70' Pizzi) – Yaremchuk (59’ Nunez)

Żółte kartki: 36’ Grimaldo - 90+2' Vlachodimos, 90+5' Taarabt

Sędzia: Sergey Karasev

Liwia Waszkowiak

20-letnia studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej, aspirująca na dziennikarkę sportową. Od dzieciństwa pasjonatka żużla i piłki nożnej, związana niegdyś z siatkówką, tańcem, a także przez dłuższą chwilę z lekkoatletyką.