Premier League: wysokie zwycięstwo The Reds

  • Dodał: Kamil Dembczyk
  • Data publikacji: 27.11.2021, 18:40

Wysokim zwycięstwem gospodarzy zakończyło się spotkanie Liverpool FC — Southampton. Goście byli bez szans w starciu z drużyną ze ścisłej czołówki i przegrali wynikiem 0:4. Dwie bramki zdobył Portugalczyk Diogo Jota.

 

Liverpool FC podejmował dzisiaj dużo niżej notowaną drużynę Southampton. Święci przeplatają ostatnio dobre występy ze słabymi, w dalszym ciągu nie radzą sobie jednak na wyjazdach. Dzisiejsi gospodarze nie przegrali zaś na Anfield w tym sezonie jeszcze ani razu. Zwycięstwo gości można by było więc traktować jako niemałą niespodziankę. 

 

Gospodarze już na początku spotkania pokazali drużynie Southampton kto rządzi przy Anfield Road. Przy pierwszej okazji Alexa McCarthy'ego pokonał Diogo Jota. Chwilę później do bramki trafił też Mane — w tej sytuacji był jednak spalony. Liverpool nie zatrzymał się ani na chwilę i całkowicie zdominowali swoich dzisiejszych rywali. W pierwszej połowie oddali trzy celne strzały i wszystkie zamienili na gole. Przed przerwą na liście strzelców po raz drugi zapisał się Jota, a także Thiago. 

 

Do drugiej części gry The Reds przystąpili już ze zdecydowanie większym spokojem. W dalszym ciągu kontrolowali grę i przez 45 minut dopuścili gości do tylko jednego strzału. W 52 minucie swoją pierwszą bramkę w tym sezonie zdobył Holender Virgil van Dijk. Liverpool wygrał aż 4:0 i przynajmniej do jutra zajmował będzie pozycję wicelidera Premier League.

 

Liverpool FC – Southampton 4:0 (3:0)

Bramki: 2',32' Jota, 37' Thiago, 52' van Dijk

Liverpool: Alisson — Robertson, van Dijk, Konate, Alexander-Arnold — Thiago (59' Oxlade-Chamberlain), Fabinho, Henderson (67' Milner) — Mane, Jota (81' Minamino), Salah

Southampton: McCarthy — Salisu, Lyanco, Bednarek (46' Redmond) — Perraud (88' Walker-Peters), Romeu, Ward-Prowse, Livramento — Armstrong, Adams (46' Tella), Broja

Żółte kartki: 11' Bednarek

Sędzia: Andre Marriner

Kamil Dembczyk

Uczęszczam do IV Liceum Ogólnokształcącego w Częstochowie i stąd też pochodzę. Od wielu lat jestem wielkim fanem żużla, pasjonuję się również tenisem, koszykówką, skokami narciarskimi, F1, a także wieloma innymi dyscyplinami. Poza sportem interesuję się geografią, uwielbiam wyprawy w góry.