Tauron Liga: Chemik umacnia się na pozycji lidera!
Piotr Sumara Polska Liga Siatkówki

Tauron Liga: Chemik umacnia się na pozycji lidera!

  • Dodał: Radosław Kępys
  • Data publikacji: 27.11.2021, 20:43

Grupa Azoty Chemik Police z kolejnym zwycięstwem w Tauron Lidze. Podopieczne Jacka Nawrockiego były zdecydowanymi faworytkami spotkania z Jokerem Świecie i wywiązały się z tej roli wzorowo, choć przyjezdne powalczyły i w każdym z setów zdobyły przynajmniej 19 oczek.

 

Mecz Chemika Police z Jokerem Świecie miał jednego faworyta – drużynę gospodyń. Cóż tu dużo pisać – osiem zwycięstw przy tylko jednej porażce w tym sezonie, do tego rozbicie w środku tygodnia w ramach meczu Ligi Mistrzów węgierskiego Fatumu Nyiregyhaza – to wszystko sprawiało, że zespół Jacka Nawrockiego z meczu na mecz coraz bardziej się rozpędzał. Zupełnie inaczej było z ostatnią drużyną w tabeli – Jokerem Świecie, który do tej pory miał na koncie dwa zwycięstwa, ale tylko pięć punktów w ligowej tabeli. Wygrane po tie-breaku z MKS-em Kalisz oraz za trzy punkty z Polskimi Przetworami Pałacem Bydgoszcz były cenne, ale sytuacji nie mogły zmazać, bo poza tymi spotkaniami, nie udało już się zdobyć żadnego punktu.

 

 W pierwszym secie sobotniego meczu zespół ze Świecia dość mocno postawił się rywalkom. Pierwszy punkt w meczu zdobyła atakiem Martyna Łukasik, później Chemik dołożył dwa punkty i wydawało się, że przejmuje inicjatywę, ale po chwili włączyła się Vangeliya Rachkovska, która swoimi atakami doprowadziła do remisu. Były momenty, gdzie przyjezdne ze Świecia nawet prowadziły jednym punktem, ale końcówka seta przebiegła już pod dyktando faworytek – policzanki najpierw włączyły blok, później ustabilizowały postawę w ataku i wygrały pierwszą partię 25:20. Ostatni punkt dał gospodyniom blok Rachkovskiej, która po pierwszej partii miała na koncie 6 oczek.

 

Drugi set od udanego ataku rozpoczęła Agnieszka Kąkolewska. Joker znowu dłuższą chwilę grał z gospodyniami, jak równy z równym. Dopiero po długiej akcji przy wyniku 10:8 Chemik po raz pierwszy w secie objął prowadzenie wyższe, niż jeden punkt i od tego momentu ruszył do budowania przewagi, co zakończyło się czterema punktami różnicy. I to nie zniechęciło przyjezdnych, bo zaraz doprowadziły one do remisu 14:14. Na dobre Chemik znowu odjechał w okolicach 20 punktu po ataku Agnieszki Kąkolewskiej (20:17). Końcówka znowu była zdecydowanie bardziej pomyślna dla zespołu Jacka Nawrockiego, który po skutecznym bloku Bojany Milenković zakończył seta wygraną 25:19.

 

W trzecim secie Chemik długo nie czekał na możliwość objęcia przewagi. Po niedokładnym przyjęciu Martyny Łukasik zrobiło się 3:1, a chwilę później było już 8:4. Przewaga raz rosła, raz malała. Całkiem niezłą skuteczność w ataku Chemika pokazywała w tym fragmencie spotkania Martyna Łukasik, po której ataku zrobiło się 12:8. Marlena Kowalewska nie bała się grać też środkiem, gdzie brylowała Iga Wasilewska. Świecianki nadal jednak się nie poddawały. Od stanu 15:20 ze swojej perspektywy zdobyły trzy punkty i zmusiły Jacka Nawrockiego do wzięcia czasu. To pomogło, bo od tego momentu Chemik znowu przycisnął i doprowadził do stanu 23:20. Trzeciego seta Chemik zakończył dzięki pomyłce w ataku Vangeliyi Rachkovskiej. Wynik 3:0 świadczył o tym, że był to jednostronny mecz, ale prawda jest taka, że Joker łatwo skóry nie sprzedał.

 

Grupa Azoty Chemik Police – Joker Świecie 3:0 (25:20, 25:19, 25:20)  

Radosław Kępys – Poinformowani.pl

Radosław Kępys

Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.