Premier League: Liverpool górą w derbach Merseyside!
Heikki Immonen, https://commons.wikimedia.org/wiki/Category:Goodison_Park#/media/File:Goodison_Park,_Goodison_Road_Stand_-_panoramio.jpg

Premier League: Liverpool górą w derbach Merseyside!

  • Dodał: Kacper Lewandowski
  • Data publikacji: 01.12.2021, 23:10

W ramach 14. kolejki Premier League na Goodison Park odbyły się derby Liverpoolu. Było to spotkanie, które można było podsumować znanym piłkarskim prawidłem "dwie szybkie bramki ustawiły ten mecz". Emocje jednak na tym się nie skończyły. Podopieczni Jurgena Kloppa wygrali aż 4:1.

 

Punktualnie kwadrans po 21 czasu polskiego Paul Tierney rozpoczął zmagania w derbach Merseyside. Bezbramkowy remis utrzymał się w tym meczu bardzo krótko. Już w 9. minucie strzałem tuż zza pola karnego bramkę zdobył kapitan Liverpoolu, Jordan Henderson. Dokładnie dziesięć minut później zawodnik ten popisał się asystą przy bramce Mohameda Salaha, który ruszył z bardzo dynamicznym kontratakiem. Następne minuty pierwszej połowy upływały bardzo spokojnie. Stroną przeważającą byli goście, jednak sama gra była bardzo szarpana, przerywana faulami. Z okoliczności spotkania nie wynikało, by Everton był w stanie nawiązać równą walkę. Wtem, w 38. minucie na listę strzelców wpisał się Demarai Gray po strzale, który przeleciał między nogami Alisona Beckera. Ostatnie minuty pierwszej połowy upływały pod znakiem bardzo wyrównanych akcji, z lekką, acz wyraźną przewagą Evertonu. Nie poskutkowało to jednak zmianą wyniku, więc piłkarze do tunelu schodzili przy stanie 2:1 dla Liverpoolu.

 

Na początku drugiej połowy wróciła lekka dominacja gości. Pierwszych dwadzieścia minut drugich 45 minut upłynęło na nieefektywnej wymianie ciosów. Wszystko zmieniło się w 64. minucie, kiedy to po rzucie rożnym w wykonaniu Evertonu Mohamed Salah ruszył z szybką kontrą. W ostatniej chwili wydawało się, że obrońca dogoni Egipcjanina, ale ten oddał precyzyjny strzał w po dalszym słupku. W konsekwencji Liverpool wrócił do dwubramkowej przewagi. To nie był jednak koniec emocji. W 79. minucie fenomenalnego, bardzo efektownego gola zdobył Diogo Jota, którym to Portugalczyk ustalił wynik spotkania. Wraz z upływem kolejnych minut zmniejszała się frekwencja na trybunach Goodison Park. Gospodarzom nie udało się jednak zmniejszyć wymiaru kary aż do ostatniego gwizdka. Po ostatniej minucie na tablicy widniał wynik 1:4.

 

Everton – Liverpool FC 1:4
Bramki:
38' Gray - 9' Henderson, 19' 64' Salah, 79' Jota

Everton: Pickford - Coleman, Godfrey, Keane, Digne - Townsend (73' Delph), Doucoure, Allan, Grey (85' Tosun) - Richarlison, Rondón (59' Gordon)
Liverpool:
Alisson – Alexander-Arnold, Matip, Van Dijk, Robertson – Henderson (83' Oxlade-Chamberlain), Fabinho, Thiago (75' Milner) – Salah, Jota (88' Minamino), Mane
Żółte kartki: 15' Townsend, 31' Allan, 40' Digne, 44' Gray - 39' Thiago, 63' Robertson, 80' Van Dijk
Sędziował: Paul Tierney

Kacper Lewandowski – Poinformowani.pl

Kacper Lewandowski

Aplikant Radcowski, prywatnie ogromny kibic Premier League, śledzę też ligę włoską, portugalską i polską.