Piłka ręczna - MŚ: pierwsza faza zakończona bez niespodzianek

Piłka ręczna - MŚ: pierwsza faza zakończona bez niespodzianek

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 07.12.2021, 22:12

We wtorek rozegrano ostatnią kolejkę w grupach A, B, C i D pierwszej fazy żeńskich mistrzostw świata w piłce ręcznej. Poza remisem Słowenii z Angolą nie zanotowaliśmy istotnych niespodzianek.

 

Grupa A

 

Najciekawiej ostatnia kolejka zapowiadała się w grupie A i tak faktycznie było, tu właśnie doczekaliśmy się niespodzianki. Otóż Słowenia ledwo zremisowała z Angolą i to w dość szczęśliwych okolicznościach, bo drużyna z Afryki przez większość drugiej połowy prowadziła, minimalnie, bo minimalnie, a jednak prowadziła. Z drugiej strony Słowenki mogły zdobyć komplet punktów, ale rzut Gros w ostatniej sekundzie został zablokowany. Angolki na czwartym miejscu i zagrają w Pucharze Prezydenta. Francuzki były w komfortowej sytuacji jeśli chodzi o wyjście z grupy, ale chciały tego dokonać z kompletem punktów. Długo jednak nie mogły zgubić ambitnych Czarnogórek. Przewaga Trójkolorowych uwidoczniła się dopiero w drugiej połowie, po 10 jej minutach faworytki miały cztery bramki przewagi i utrzymały ją do końca.

 

Angola - Słowenia 25:25

Francja - Czarnogóra 23:19

 

 

Grupa B

 

W polskiej grupie po dwóch kolejkach wiedzieliśmy, że do drugiej fazy awansują na pewno pogromczynie Polek - Rosja i Serbia, w bezpośrednim starciu te dwie drużyny miały rozstrzygnąć kwestie pierwszego miejsca w grupie. Polki walczyły skutecznie z Kamerunem o trzecie miejsce dające awans do drugiej fazy grupowej - o meczu piszemy TUTAJ. Rosjanki odprawiły Serbki bez większych kłopotów. Wyrównana w miarę gra trwała do mniej więcej 20 minuty, potem medalistki olimpijskie zdobyły 6 bramek z rzędu i do szatni na przerwę zeszły przy stanie 15:9. W drugiej połowie kontrolowały sytuację na boisku, stopniowo powiększając przewagę aż do 10 bramek.

 

 

Kamerun - Polska 19:33

Rosja - Serbia 32:22

 

Grupa C

 

W meczu o trzecie miejsce premiowane awansem do drugiej rundy Kazaszki pewnie pokonały Iranki, prowadząc od pierwszej do ostatniej minuty. Również dość jednostronne było spotkanie niepokonanych dotąd drużyn Norwegii i Rumuni. Brązowe medalistki olimpijskie kłopoty miały tylko w pierwszych 10 minutach, potem narzuciły swój styl gry i do przerwy prowadziły już 6 bramkami. Norweska dominacja trwała i w drugiej połowie, czego efektem było zwycięstwo różnicą aż 11 trafień.

 

Kazachstan - Iran 31:25

Norwegia - Rumunia 33:22

 

 

Grupa D

 

W meczu o trzecie miejsce zagrały dwie chyba najsłabsze drużyny tych mistrzostw, Portoryko i Uzbekistan. W meczu outsiderek Portoryko wygrało z Uzbekistanem i zagra w drugiej fazie grupowej. Nie wydaje się, by było w stanie zdobyć w niej jakiekolwiek punkty. Mecz o pierwsze miejsce w grupie i lepszy bilans na początek w drugiej fazie był niesamowicie zaciętym widowiskiem. W pierwszej połowie, zwłaszcza na początku Szwedki narzuciły rywalkom swój styl gry i odskoczyły na kilka bramek. Holenderki przez resztę czasu gry goniły wynik, goniły i dogoniły. Miały szansę na wygraną, ale ostatecznie mecz zakończył się jak najbardziej zasłużonym remisem. Świetny to był mecz, stojący na wysokim poziomie, tzrymajacy w napięciu do ostatnich sekund nawet postronnych obserwatorów.

 

Portoryko - Uzbekistan 30:24

Holandia - Szwecja 31:31

 

 

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.