FIBA Europe Cup: niesamowita pogoń i porażka Legii
fot. Marcin Bodziachowski/Legia Kosz.com

FIBA Europe Cup: niesamowita pogoń i porażka Legii

  • Dodał: Kamil Karczmarek
  • Data publikacji: 08.12.2021, 19:35

W rozgrywkach FIBA Europe Cup na placu boju pozostało już tylko 16 zespołów, które rozpoczęły drugą fazę grupową. Legia Warszawa w meczu z Parmą Perm odrobiła dużą stratę, ale przegrała 70:72 z rosyjską drużyną.

Koszykarze z Warszawy zakończyli pierwszą część rozgrywek z kompletem sześciu zwycięstw jako jedyna drużyna w całych zmaganiach. Parma Perm z bilansem 4-2 zajęła drugie miejsce w swojej grupie za Benficą. Kilka dni temu rosyjski zespół wyraźnie wygrał w lidze VTB z Zastalem Zielona Góra. W składzie Permy ponownie zabrakło kontuzjowanego Marcela Ponitki. W pierwszej piątce Legii na mecz w Hali na Bemowie znaleźli się: Jovanović, Cowels, Abdur-Rakhman, Kulka i Kemp.

Od samego początku meczu dominowała Parma. Zespół z Rosji objął prowadzenie 5:0, a potem pierwsze punkty dla Legii wjazdem pod kosz zdobył Muhammad Ali Abdur-Rakhman. Już po pięciu minutach ekipa gości miała dwucyfrową przewagę - 16:6. Następnie jeszcze zespół z Permu zanotował serię 10:0 od stanu 20:10. Parma zakończyła pierwszą kwartę na prowadzeniu 33:12 ze skutecznością 75% z gry. Druga część gry była już bardziej wyrównana, gdyż goście wygrali ją 19:17 i do przerwy wygrywali 52:29, utrzymując ponad 20 punktów przewagi.

W drugiej połowie sytuacja w warszawskiej hali zmieniła się diametralnie. Trzecia kwarta rozpoczęła się od serii Legionistów 11:0. Parma rzuciła pierwsze punkty po zmianie stron dopiero po czterech minutach. Goście szybko odpowiedzieli, wracając na blisko 20-punktową przewagę. Jednak pod koniec trzeciej odsłony spotkania polska drużyna od wyniku 44:62 zdobyła siedem kolejnych punktów. Z każdą kolejną minutą Legia zbliżała się do ekipy z Permu. Aż w końcu na trzy i pół minuty przed końcem czwartej kwarty Raymond Cowels trafił zza łuku na 70:69.

Koszykarze Parmy dzięki trafieniom z linii rzutów wolnych prowadzili 72:70, a Legia nie mogła zdobyć punktów. Wraz z końcową syreną rzut na remis miał Jure Skifić, ale nie trafił z trudnej pozycji. Tym samym drużyna z Warszawy poniosła pierwszą porażkę w Europe Cup po wspaniałej pogoni i nieudaną końcówką. Parma zanotowała dzisiaj 13 celnych trójek, a Legia tylko sześć. Dla Legii Raymond Cowels i Jure Skifić zdobyli po 14 punktów.

Legia Warszawa - Parma Perm 70:72 (12:33, 17:19, 22:10, 19:10)

Legia:
Cowels 14, Skifić 14, Abdur-Rakhman 12, Koszarek 9, Jovanović 8, Kulka 6, Wyka 4, Kamiński 3, Kemp 0, Didier-Urbaniak 0, Kołakowski, Sadowski

Parma: Płatunow 18, Zukauskas 10, Parakuski 10, Hill 9, Mejeris 7, Juskewicius 7, Żmako 6, Perewalow 3, Zabelin 2, Bulanow 0, Kurow. 

Kamil Karczmarek – Poinformowani.pl

Kamil Karczmarek

Pasjonat sportu, a przede wszystkim igrzysk olimpijskich. Na portalu zajmuję się każdą odmianą kolarstwa, a także koszykówką, narciarstwem dowolnym, snowboardem, piłką ręczną i hokejem na lodzie.