WRC: Poważny wypadek Neuville’a na przedsezonowych testach

W ubiegłą niedzielę (05.12.2021) Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe wypadli z trasy podczas testów nowej rajdówki na sezon 2022. W wyniku wypadku pilot belgijskiego kierowcy uszkodził obojczyk, na szczęście drobny zabieg, jaki przeszedł Wydaeghe przebiegł bez komplikacji i obydwaj zawodnicy już przygotowują się do styczniowego Rajdu Monte Carlo.

Do wypadku doszło na mokrej części trasy zastępczej znajdującej się w regionie Midi-Pireneje. Początkowo testy odbywały się we francuskiej Alzacji, ale z powodu obfitych opadów śniegu, zespół Hyundaia zmuszony został do zorganizowania nowej trasy testowej. Prototypowy Hyundai i20 Rally1, zbliżony konstrukcją do modelu, którym koreańska załoga dysponować będzie na otwierającym sezon Rajdzie Monte Carlo, zsunął się z drogi i spadł kilkanaście metrów poniżej trasy, do rwącego potoku. Amatorskie zdjęcia przedstawione w mediach obrazują ogromną skalę zniszczeń.

Na miejscu potrzebna była pomoc medyczna. Po przetransportowaniu obydwu zawodników okazało się, że drobnym obrażeniom uległ obojczyk Martijna Wydaeghe – pilota Thierry’ego Neuville’a. Sam kierowca wyszedł z wypadku bez szwanku. 7 grudnia, belgijski pilot za pomocą mediów społecznościowych poinformował, że zabieg na uszkodzonym obojczyku przebiegł bez komplikacji. Wydaeghe rozpocznie rehabilitację i jest pewny, że powróci w pełni sił na styczniowy Rajd Monte Carlo.

- Chciałem wam przekazać dobre wieści. Musiałem poddać się drobnej operacji na obojczyku. Teraz jestem już w domu. Wszystko jest dobrze i nie martwcie się. Pełną sprawność odzyskam za cztery tygodnie. Dziękuję za wszystkie miłe wiadomości i do zobaczenia w Monte Carlo - napisał Wydaeghe w mediach społecznościowych.

Źródło: pl.motorsport.com