Podnoszenie ciężarów - MŚ: złoty dzień dla Tajlandii

Drugi dzień rywalizacji podczas mistrzostw świata w podnoszeniu ciężarów w Taszkiencie został zdominowany przez zawodniczki z Tajlandii. We środę panie walczyły o medale w dwóch kategoriach. Do 45 kg najlepsza okazała się Thanyathon Sukcharoen, zaś do 49 kg jej rodaczka Surodchana Khambao. 

 

Rywalizacja w kategorii do 45 kg wyglądała niesamowicie interesująco. Głównymi faworytkami do złota były Thanyathon Sukcharoen z Tajlandii, Saziye Erdogan z Turcji oraz obrończyni tytułu Manuela Andrea Berrio Zuluaga z Kolumbii. Po rwaniu na prowadzenie wyszła Sukcharoen, której w najlepszym podejściu udało się zaliczyć 77 kg, co zagwarantowało "mały" złoty medal. O kilogram mniej udało się podnieść Ergogan, zaś Berrio Zuluaga zaliczyła jedynie 75 kg w pierwszym podejściu. Blisko czołowej trójki po rwaniu znajdowała się również Jing Lin Chen z Tajwanu. Do trzeciej Kolumbijki zabrakło jej tylko jednego kilograma. 

 

Podrzut zapowiadał się fascynująco, spoglądając na minimalne przewagi w czołówce. Najsłabiej wypadła Chen, gdyż sędziowie zaliczyli jej jedynie jedno podejście i zakończyła tę część rywalizacji z 90 kg. Również po jednej zaliczonej próbie zakończyły podrzut Erdogan oraz Berrio Zuluaga. Turczynka podniosła 93 kg, zaś Kolumbijka o 2 więcej. Tym samym obrończyni tytułu awansowała na drugą pozycję w klasyfikacji ogólnej. Zdecydowanie najlepiej w środę na pomoście prezentowała się Sukcharoen. Tajka zakończyła podrzut na 95 kg, co w zupełności wystarczyło do wywalczenia tytułu mistrzyni. 

 

Kategoria do 49 kg posiadała jedną wielką faworytkę. Gdy Surodchana Khambao rozpoczynała swoje podejścia, to reszta stawki miała za sobą już po trzy próby. Nie inaczej było w rwaniu. Tajka rozpoczęła od 82 kg, a skończyła na 86 kg. "Małe srebro" przypadło Japonce Rira Suzuki, która zaliczyła jedynie 78 kg. Na trzeciej pozycji uplasowała się Yulduz Dzhumabayeva z Turkmenistanu z 76 kg. Blisko podium sklasyfikowane zostały również Siti Hariroh z Indii (75 kg) oraz Bagul Berdyyeva z Turkmenistanu (74 kg).  

 

Rywalizacja o srebro i brąz zapowiadało się zacięte, gdyż wiele zawodniczek było blisko tego celu. Marzenia o medalu pogrzebała Dzhumabayeva, gdyż nie zaliczyła ani jednej próby w podrzucie. Z dalszej pozycji dość niespodziewanie zaatakowała inna reprezentantka Japonii Ibuki Takahashi, która podrzuciła 101 kg. Tyle samo udało się zaliczyć jej rodaczce Suzuki. Finalne obie zawodniczki znalazły się na podium klasyfikacji generalnej, gdyż reszta stawki nawet nie zbliżyła się do ich wyniku. Poza zasięgiem była jednak Khambao. Rozpoczęła od 103 kg i w drugim podejściu dołożyła jeszcze dwa kilogramy. Próbowała jeszcze podrzucić 110 kg, ale bez pozytywnego skutku. 

 

WYNIKI:

Do 45 kg K:

1. Thanyathon Sukcharoen (Tajlandia) 172 kg (77 + 95)

2. Manuela Andrea Berrio Zuluaga (Kolumbia) 170 kg (75 + 95)

3. Saziye Erdogan (Turcja) 169 kg (76 + 93)

4. Jing Lin Chen (Tajwan) 164 kg (74 + 90)

5. Teodora Hincu (Mołdawia) 155 kg (70 + 85)

 

Do 49 kg K:

1. Surodchana Khambao (Tajlandia) 191 kg (86 + 105)

2. Rira Suzuki (Japonia) 179 kg (78 + 101)

3. Ibuki Takahashi (Japonia) 172 kg (71 + 101)

4. Siti Hariroh (Indie) 170 kg (75 + 95)

5. Stella Peter Kingsley (Nigeria) 169 kg (72 + 96)