Puchar CEV: Skra nie bez problemu wygrywa w Libercu

Puchar CEV: Skra nie bez problemu wygrywa w Libercu

  • Dodał: Rafał Kozieł
  • Data publikacji: 09.12.2021, 20:08

W rewanżowym meczu 1/16 Pucharu CEV Skra Bełchatów pokonała na wyjeździe VK Duklę Liberec 3:1. Ponieważ podopieczni Slobodana Kovaca zwyciężyli także w pierwszym spotkaniu, to oni zagrają w kolejnej rundzie.

 

W pierwszym spotkaniu Skra bez większych problemów pokonała we własnej hali czeską drużynę 3:0. Różnica klas była widoczna gołym okiem, przez co rewanż wydawał się formalnością.

 

Pierwszy set to wyrównana gra punkt za punkt do stanu 12:11 dla polskiego zespołu. Wówczas gracze z Bełchatowa zdobyli cztery punkty z rzędu, dzięki czemu osiągnęli bezpieczny wynik 16:11. Do końca premierowej rozgrywki bełchatowianie kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie, pewnie wygrywając partię do 20.

 

W drugiej partii gracze Slobodana Kovaca od początku przejęli inicjatywę na boisku, czego efektem było szybkie odskoczenie gospodarzom na kilka punktów (7:3). W kolejnych ustawieniach siatkarze Skry systematycznie „dorzucali” coś przy własnym serwisie, dzięki czemu ich przewaga nie podlegała dyskusji, czego efektem było zwycięstwo 25:17 w drugim secie.

 

Trzecia partia rozpoczęła się bardzo podobnie do premierowej odsłony. Wyrównana walka punkt za punkt toczyła się do stanu 9:8 dla Dukli. Wówczas gospodarze wrzucili wyższy bieg i zaskoczyli bełchatowian, osiągając w pewnym momencie 4 – punktową przewagę (16:12, 20:16). Co prawda w końcówce siatkarze Skry ruszyli w pogoń, niwelując swoją stratę do jednego „oczka” (21:22), jednak finalnie set padł łupem gospodarzy, którzy zwyciężyli 25:23.

 

Podrażnieni stratą seta siatkarze z Bełchatowa rozpoczęli czwartą partię od szybkiego prowadzenia 3:0. Gospodarze jednak złapali wiatr w żagle i szybko wyrównali stan seta (4:4). Chwilę później bełchatowianie ponownie odskoczyli gospodarzom na trzy „oczka” (10:7), jednak i tym razem zawodnicy Dukli zdołali wyrównać. Co więcej, chwilę później to gospodarze wyszli na cztery punkty przewagi (16:12) i sytuacja Skry zrobiła się nieciekawa. Bełchatowianie rzucili się do odrabiania strat, dzięki czemu udało im się doprowadzić do wyrównania przy stanie 18:18. W końcówce seta gra przebiegała punkt za punkt, a obie drużyny unikały prostych błędów. Ostatecznie jednak to podopieczni Slobodana Kovaca wytrzymali nerwową końcówkę, wygrywając czwartą partię 25:23 i całe spotkanie 3:1.

 

Dzięki zwycięstwu w dwumeczu z czeskim zespołem siatkarze Skry awansowali do 1/8 finału Pucharu CEV. Na tym etapie rozgrywek przeciwnikiem bełchatowian będzie bułgarski Neftohimic Burgas.

 

VK Dukla Liberec – PGE Skra Bełchatów 1:3 (20:25, 17:25, 25:23, 23:25)