Puchar CEV: szybka przeprawa ŁKS-u i pierwszy krok w kierunku ćwierćfinału
Biuro prasowe ŁKS Commercecon Łódź

Puchar CEV: szybka przeprawa ŁKS-u i pierwszy krok w kierunku ćwierćfinału

  • Dodał: Kinga Filipek
  • Data publikacji: 14.12.2021, 19:20

ŁKS Commercecon Łódź wykonał pierwszy krok w kierunku ćwierćfinału Pucharu CEV. Łodzianki w pierwszym starciu w ramach 1/8 rozgrywek pewnie pokonały hiszpański CV Gran Canaria w stosunku 3:0. Rewanżowe spotkanie za porozumieniem stron odbędzie się już jutro (15 grudnia) również w łódzkiej Sport Arenie.


Łodzianki mimo chwiejnej formy w lidze nie zawodzą w europejskich pucharach. Wiewióry do 1/8 awansowały po udanej przeprawie z węgierskim Swietelsky Bekescsaba, który dwukrotnie pokonały 3:1. Z kolei ich hiszpański rywal CV Gran Canaria po trudnej walce wyeliminował z turnieju zespół Nova KBM Branik Maribor.


Lepszy początek spotkania odnotowały siatkarki z Hiszpanii, które od razu wypracowały sobie kilkupunktową przewagę - 4:0. Ich radość nie trwała jednak długo, gdyż ŁKS szybko złapał swój dobry rytm gry i odnotowując imponującą serię, nie tylko doprowadził do remisu, ale również przejął stery na boisku - 4:9. Od tego momentu to łodzianki dominowały niemal w każdym elemencie gry, pewnie zdobywając kolejne punkty. Natomiast zawodniczki CV Gran Canarii nie były w stanie znaleźć sposobu na solidnie prezentujące się podopieczne Michala Maska - 11:20. Drużyna Commerceconu do samego końca zachowała koncentrację i zwyciężyła seta z pokaźną przewagą jedenastu „oczek”.


Druga partia rozpoczęła się od kilku wyrównanych wymian, jednak to siatkarki ŁKS-u jako pierwsze zbudowały cenną zaliczkę - 3:6. Hiszpańskie rywalki próbowały utrzymać poziom narzucony przez polską drużynę, jednak Wiewióry rozpędzały się z akcji na akcji i ponownie popisując się świetną serią, jeszcze powiększyły swoją przewagę - 5:13. Niestety podopieczne Michala Maska w pewnym momencie zaczęły popełniać błędy, co szybko wykorzystały rywalki z Hiszpanii. Łodzianki długo nie mogły wyjść z niekorzystnego dla nich ustawienia, przy których ich prowadzenie stopniało do trzech punktów - 13:16. Mimo chwilowego przestoju Wiewióry zdołały powrócić do dobrej dyspozycji, szybko nadrabiając stracone punkty. Tym razem siatkarki ŁKS nie pozwoliły sobie na niespodziewane zwroty akcji i pewnie zakończyły seta zwycięstwem 25:19.

 

Trzeci i jak się później okazało, ostatni set do pewnego momentu prezentował się bardzo wyrównanie - 6:7. Wtedy jednak ponownie stery przejęły niezwalniające ręki zarówno na zagrywce, jak i w ofensywie łodzianki i tablica wyników pokazała pięciopunktowe prowadzenie zespołu z Łodzi - 7:12. Goście z Hiszpanii jednak bardzo szybko potrafiły odrobić tę stratę i przewaga ŁKS-u stopniała do jednego punktu. W takiej sytuacji bardzo szybko zareagował trener Masek, a jego podopieczne szybko powróciły do swojej dobrej gry, odzyskując wysokie prowadzenie - 14:20. Końcówka należała w zupełności do napędzanych dopingiem własnej publiczności Łódzkich Wiewiór, które po chwili mogły cieszyć się ze zwycięstwa zarówno w ostatniej partii, jak i całym meczu.

 

CV Gran Canaria – ŁKS Commercecon Łódź 0:3 (14:25, 19:25, 16:25)

Kinga Filipek – Poinformowani.pl

Kinga Filipek

Amatorka biegania i pisania, studentka zarządzania w sporcie. Na portalu najczęściej znajdziecie mnie w działach siatkówki, skoków narciarskich, lekkoatletyki i łyżwiarstwa.