Badminton - MŚ: poznaliśmy medalistów

Badminton - MŚ: poznaliśmy medalistów

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 17.12.2021, 20:32

Dziś w Huelvie rozegrano mecze ćwierćfinałowe badmintonowych mistrzostw świata. Dla Europejczyków w strefie medalowej znalazły się tylko dwa miejsca.

 

Pierwsze z nich zapewnił sobie Anders Antonsen. Wicemistrz świata z 2019 roku w ćwierćfinale stoczył twardą walkę z Lee Zii Jia. Malezyjczyk wygrał pierwszego seta, ale potem słabł w oczach. Wyraźnie doskwierały mu problemy zdrowotne, ostatecznie po przegraniu drugiej partii, przy stanie 1:11 w decydującej zrezygnował z dalszej walki. Rywalem Antonsena w półfinale będzie rewelacyjny Koh Kean Yew. Singapurczyk nie zwalnia tempa, pokonał dziś pewnie w dwóch setach H.S. Prannoya. Hindusi i tak mają wielkie powody do radości, bo drugi półfinał będzie ich wewnętrzną sprawą. Kidambi Srikanth zmiażdżył dziś Marka Caljouwa z Holandii, a Lakysha Sen w dramatycznych okolicznościach, broniąc kilku lotek meczowych, pokonał Chińczyka Jun Peng Zhao. Indie do tej pory na mistrzostwach świata mają w męskim singlu w dorobku dwa brązowe medale, teraz dorzucą kolejne dwa, w tym przynajmniej srebro.

 

Nie obroni tytułu Pusarla Sindhu, która jest autorką jedynego dotąd tytułu mistrzowskiego dla Indii. Dziś w półfinale po kapitalnym meczu musiała uznać wyższość Tai Tzu Ying. Tajwanka, jedna z najlepszych zawodniczek grających obecnie na świecie, wicemistrzyni olimpijska z Tokio, zapewniłą sobie w ten sposób dopiero pierwszy w karierze medal czempionatu globu. Jutro będzie miała okazję do rewanżu za przegrany olimpijski finał, rywalką jej będzie Chinka He Bingjiao, która dziś pokonała reprezentacyjną koleżankę, Yue Han. Świetne widowisko stworzyły też Akane Yamaguchi i An Seyoung. W trzech setach wygrała Japonka. O finał zagra z Man Yi Zhang, jedyną nierozstawioną w gronie półfinalistek. Chinka pokonał dziś raczej niespodziewanie Ratchanok Intanon.

 

W deblu męskim też doczekaliśmy się europejskiego medalu. Po bardzo wyrównanej grze Kim Astrup i Anders Rasmussen pokonali Niemców Marka Lamsfussa i Marvina Seidela. Duńczycy w drodze po złoto zmierzą się teraz z Chińczykami Ting He Ji i Ten Qiang. W drugim półfinale zobaczymy Japończyków Takuro Hoki i Yugo Kobayashi oraz Malezyjczyków Ong Yew Sin i Teo Ee Yi. Ci drudzy niespodziewanie wyeliminowali mistrzów olimpijskich, Tajwańczyków Yang Lee i Wang Chi-Lin.

 

Pewnie do półfinału wkroczyły rozstawione z jedynką Qing Chen Chen i Yifan Jia. Chinki, wicemistrzynie olimpijskie z Tokio, nie dały dziś szans Japonkom Nami Matsuyama i Chiharu Shida. Swoje koleżanki spróbują teraz pomścić broniące tytułu mistrzowskiego z 2019 roku Mayu Matsutomo i Wakana Nagahara, które pozbawiły dziś medalowych marzeń bułgarskie siostry Gabi i Stefani Stoeva. W drugim półfinale zobaczymy dwie pary koreańskie, Kim Soyeong i Kong Heeyong oraz Lee Sohee i Shin Seungchan. Będzie to rewanż za mecz o brąz w Tokio, wtedy lepsze były Kim i Kong.

 

W mikście w pierwszym półfinale zagrają dwie pary japońskie. Kyohei Yamashita i Naru Shinova zapewnili sobie pierwszy w karierze medal poważnej imprezy, eliminując Rosjan Rodiona Alimowa i Alinę Dawletową. Natomiast yuta Watanabe i Arisa Higashino, którzy dwa lata temu stali na najniższym stopniu podium, pokonali swoich rodaków, Yuki Kaneko i Misaki Matsutomo. Para Tang Chun Man/Tse Ying Suet pokonałą Niemcó Marka Lamsfussa i Isabel Lochau bez większych kłopotów, teraz zadanie będzie miała jednak zdecydowanie trudniejsze - o finał zagra z Dechapolem Puavaranaurokh i Sapsiree Taerattanachai. Tajlandczycy odprawili dziś Malezyjczyków Goh Soon Huat i Jemie Lai Shevon.

 

Wyniki ćwierćfinałów

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.