Siatkówka - MŚ: sensacyjna porażka Iranu, Polska zagra z Tunezją
Daria Jańczyk

Siatkówka - MŚ: sensacyjna porażka Iranu, Polska zagra z Tunezją

  • Dodał: Marcin Weiss
  • Data publikacji: 31.08.2022, 23:18

Za nami ostatni dzień fazy grupowej siatkarskich Mistrzostw Świata rozgrywanych w Polsce oraz Słowacji. Dzisiaj rywalizację dokończyły ostatnie trzy grupy, a z turniejem pożegnały się reprezentacje Portoryko, Chin, Kanady oraz Egiptu. Biało-czerwoni poznali natomiast rywala w 1/8 finału — 4 września w Gliwicach zagramy z Tunezją.

 

Grupa A

Cztery pierwsze mecze w tej grupie kończyły się wynikami 3:0 i nie inaczej było w piątym starciu. Reprezentacja Serbii nie dała Tunezji najmniejszych szans, choć w pierwszej partii zawodnicy z północnej Afryki doprowadzili do gry na przewagi, przegrywając 27:29. Półfinaliści ostatnich mistrzostw świata przebudzili się jednak w dalszej fazie meczu, gdzie wyraźnie odjechali rywalom, dla których nie do zatrzymania był Uros Kovacević, zdobywca 15 punktów.

 

Serbia — Tunezja 3:0 (29:27, 25:15, 25:17)

 

W ostatnim starciu Ukraina podejmowała Portoryko, a naszym wschodnim sąsiadom potrzebny był jeden set do zapewnienia sobie awansu do 1/8 finału. Niespodziewanie pierwsza partia trafiła jednak na konto siatkarzy z Ameryki Środkowej, dla których był to pierwszy wygrany set na tej imprezie. Rozdrażnieni Ukraińcy nie pozwolili przeciwnikom na nic więcej, ani razu nie pozwalając im przekroczyć 20 oczek w trzech następnych setach.

 

Ukraina — Portoryko 3:1 (24:26, 25:19, 25:16, 25:19)

 

Grupa E

 

Zdecydowanie więcej emocji było w grupie E, gdzie w meczu o awans spotkały się reprezentacje Kanady oraz Turcji. Przed rozpoczęciem rywalizacji nieznacznym faworytem byli Turcy, którzy jednak w dwóch pierwszych setach mieli z Kanadyjczykami ogromne problemy. W najważniejszych momentach drużyny nie zawodzili jednak Sclater oraz Maar, którzy wspólnie byli autorami 29 punktów. Po stronie oponentów skuteczny w ataku był tylko Lagumdzija, który uzbierał 16 oczek.

 

Turcja — Kanada 3:0 (25:23, 25:23, 25:17)

 

Ostatni mecz tej grupy to jedno z najbardziej jednostronnych spotkań całego turnieju. Włosi całkowicie zdeklasowali Chińczyków, pozwalając im na zdobycie łącznie 38 punktów w trzech setach. Wystarczy powiedzieć, że najlepiej punktujący w zespole pokonanych Yu zdobył zaledwie sześć oczek.

 

Włochy — Chiny 3:0 (25:14, 25:10, 25:14)

 

Grupa F

 

Najciekawsze zostawiamy na koniec. Tylko w pierwszym starciu tej grupy padł wynik 3:0. W pozostałych spotkaniach za każdym razem mieliśmy sporo emocji i nie inaczej było dzisiaj. W pierwszym meczu reprezentacja Argentyny po zaciętej rywalizacji pokonała Egipt 3:2, pieczętując swój awans do dalszej fazy imprezy. Zawodnicy z Ameryki Południowej przebudzili się dopiero w czwartej partii, wygrywając ją 25:17, a później spokojnie zwyciężając w tie-breaku 15:6. Duża w tym zasługa Facundo Conte oraz Bruno Mily, którzy prowadzili atak zespołu.

 

Argentyna — Egipt 3:2 (27:25, 26:28, 24:26, 25:17, 15:6)

 

W rywalizacji Iranu z Holandią mieliśmy natomiast niemałą niespodziankę, ponieważ gracze z Beneluksu wygrali 3:1 po kapitalnej grze kapitana ekipy, Abdela-Aziz Nimira. Atakujący drużyny zdobył aż 32 punkty, w tym aż 25 w ataku. Irańczycy i tak byli jednak pewnie awansu z grupy, dlatego porażka nie ma dla nich poważnych konsekwencji.

 

Holandia — Iran 3:1 (25:22, 21:25, 20:25, 18:25)

 

W związku z dzisiejszym zakończeniem fazy grupowej poznaliśmy już wszystkie pary 1/8 finału. Wiemy więc, że mająca najlepszy bilans reprezentacja Polski zmierzy się z czwartą drużyną z tabeli trzecich miejsc, czyli Tunezją. Mecz odbędzie się 4 września w Gliwicach. Jeśli podopieczni Nikoli Grbica zwyciężą, to w ćwierćfinale ponownie będą mogli się spotkać z Amerykanami.

 

Pary 1/8 finału MŚ 2022:

  • Polska (1.) — Tunezja (16.)
  • USA (8.) — Turcja (9.)
  • Serbia (4.) — Argentyna (13.)
  • Brazylia (5.) — Iran (12.)
  • Słowenia (2.) — Niemcy (15.)
  • Holandia (7.) — Ukraina (10.)
  • Włochy (3.) — Kuba (14.)
  • Francja (6.) — Japonia (11.)
Marcin Weiss – Poinformowani.pl

Marcin Weiss

Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.