Liga Mistrzów CEV: Rzeszowianki lepsze po tie-break'u
Piotr Sumara Polska Liga Siatkówki

Liga Mistrzów CEV: Rzeszowianki lepsze po tie-break'u

  • Dodał: Konrad Klusak
  • Data publikacji: 21.12.2021, 20:47

DevelopRes Bella Dolina Rzeszów wygrała z Lokomotivem Kaliningrad po tie-breaku. Znakomita dyspozycja polskiej drużyny daje jej aktualnie prowadzenie w grupie A. Następne spotkanie w ramach Ligi Mistrzów kobiet rzeszowianki rozegrają 18 stycznia.

 

Spotkanie w Rzeszowie można było nazwać meczem na szczycie. Dwie niepokonane drużyny w grupie A spotkały się w Rzeszowie. Siatkarki DevelopResu przed tym spotkaniem miały serie pięciu spotkań bez porażki. Zespół z Kaliningradu natomiast ostatni mecz przegrały w marcu i to one podchodziły do spotkania w roli faworytek. 

 

Pierwszy set z przytupem rozpoczęły zawodniczki DevelopResu. Polki szybko wyszły na prowadzenie 5:2, a później utrzymywały bezpieczną przewagę. Na jeszcze wyższe prowadzenie wyszły kilka piłek później. W pewnym momencie było już 15:8, a potem 18:10. Niemal pewne było, że rzeszowianki wygrają pierwszego seta. Przy stanie 24:13 Rosjanki podjęły jeszcze rękawice, jednak nie udało im się zniwelować straty. Gospodynie wygrały 25:17.

 

W drugim secie siatkarki Lokomotivu Kaliningrad spisały się dużo lepiej. Od samego początku wysunęły się na prowadzenie. Rosjanki znakomicie spisały się na początku seta. Siatkarki DevelopResu Rzeszów długo nie dały jednak odskoczyć powyżej trzech oczek różnicy. Zawodniczkom Lokomotivu udało się to dopiero pod koniec, gdy wyszły na prowadzenie 22:17. Polki jednak dwoiły się i troiły, żeby zniwelować stratę. Doprowadziły do stanu 22:24, jednak kolejna piłka była kończącą seta dla drużyny z Rosji.

 

Trzecie rozdanie było najbardziej zaciętym spośród wszystkich setów. żadna z drużyn nie była w stanie  wyjść na wysokie prowadzenie. Na początku Lokomotiv Kaliningrad prowadził 6:3, lecz ta przewaga szybko została utracona, a zawodniczki DevelopResu wyszły nawet na prowadzenie 10:9. Później ponownie wynik oscylował w okolicy remisu. Pod koniec seta jednak gospodynie wrzuciły wyższy bieg i odjechały Rosjankom z wyniku 20:21 do wygranej 25:21.

 

Czwarty set ponownie dużo lepiej rozpoczęły Rosjanki, które kontrolowały przebieg seta. Szybko wyszły na prowadzenie 4:1, a później regularnie odskakiwały na kolejne oczka przewagi. W pewnym momencie na tablicy wyników widniało już 7:12. Wtedy powrót z dalekiej podróży zaliczyły siatkarki DevelopResu Rzeszów. zdobywając trzy oczka z rzędu. Od tego momentu zespoły wymieniały się "punkt za punkt". Sytuacja ta miała miejsce do  stanu 14:17. Wówczas ponownie do ataku ruszyły siatkarki przyjezdnych. Set zakończył się wynikiem 17:25 co oznaczało, że w spotkaniu dojdzie do rozegrania tie-breaka.

 

Decydujące rozdanie lepiej rozpoczęły siatkarki DevelopResu. Wynik jednak nie był bezpieczny i oscylował w okolicy jednego lub dwóch punktów przewagi. Przełamanie nadeszło przy stanie 9:9, gdy Polki zadały ostateczne ciosy. Chwilę później było już 13:9 dla rzeszowianek, lecz wtedy do kontry ruszyły zawodniczki Lokomotivu Kaliningrad, które doprowadziły do remisu 14:14. Dwa kolejne punkty zdobyły jednak Polki i to one cieszyły się ze zwycięstwa w tym spotkaniu. MVP wybrano Brunę Honorio.

 

DevelopRes Bella Dolina Rzeszów - Lokomotiv Kaliningrad 3:2 (25:17, 22:25, 25:21, 17:25, 16:14)

Konrad Klusak

Pochodzę z Ostrowa Wielkopolskiego, mieszkam we Wrocławiu. Z wykształcenia ekonomista, ale z ogromną pasją do sportu. Zakochany po uszy w żużlu, a od niedawna również siatkówce.