EBL: Czarni wygrywają w Lublinie po game-winnerze Lewisa
fot. PLK/Grupa Sierleccy Czarni

EBL: Czarni wygrywają w Lublinie po game-winnerze Lewisa

  • Dodał: Piotr Ziąbka
  • Data publikacji: 30.12.2021, 20:50

W 17. kolejce Energa Basket Ligi liderzy ze Słupska udali się na wyjazd do Lublina, gdzie podejmował ich miejscowy Start. Gospodarze przed spotkaniem byli na zupełnie przeciwnym biegunie, gdyż zajmowali przedostatnie miejsce w tabeli. Pomimo dużej różnicy w tabeli w Lublinie obejrzeliśmy niesamowicie emocjonujące spotkanie, w którym wygraną przyjezdnym w przedostatniej akcji zapewnił Anthony Lewis.

 

Mecz bardzo dobrze rozpoczęli gospodarze, którzy skazywani byli na pożarcie, a jednak potrafili godnie rywalizować. Ponadto podopieczni Tane Spaseva potrafili nawet po dziesięciu minutach gry prowadzić, mając na swoim koncie o dwa oczka więcej od Czarnych. Przyjezdni grali na wyższej skuteczności z gry, ale większa liczba akcji pozwalała gospodarzom to równoważyć, a przewagę dawały rzuty osobiste. W drugiej kwarcie Start Lublin był już bardziej zdecydowany w swoich atakach i wyglądał wręcz świetnie na tle lidera tabeli. Szybko odskoczyli rywalom na nieco większy dystans niż dwa punkty, a nawet jak to stracili, to potrafili przyspieszyć w końcówce i w połowie spotkania mieli na swoim koncie o siedem oczek więcej. Do przerwy w Lublinie było 50:43.

 

W trzeciej kwarcie Czarni Słupsk wreszcie grali jak na liderów przystało. Niemal wszystko im się udawało, a do objęcia prowadzenia potrzebowali zaledwie niespełna trzech minut. Goście nie potrafili jednak zbudować swojej przewagi i szybko odpowiedzieli koszykarze Startu. Zaliczyli oni miniserial punktowy 7:0, dzięki czemu przed decydującą kwartą prowadzili 69:66. Pewnym było, że czwarta odsłona będzie niesamowicie emocjonująca ze względu na bliskość wyniku. Tak też było - najwyższym prowadzeniem było sześć oczek więcej po stronie gospodarzy. Prawdziwe emocje były w ostatniej minucie, kiedy na 30 sekund przed końcem trafił Anthony Lewis, dając prowadzenie przyjezdnym. Na to lay-upem odpowiedział Wilson i to Start miał o oczko więcej. Lewis trafił do kosza jeszcze raz, pozostawiając rywalom trzy sekundy na odpowiedź. Rzut na zwycięstwo oddawał Melvin, ale jego próba była niecelna i Czarni Słupsk mogli cieszyć się z czwartej wygranej z rzędu.

 

Start Lublin - Czarni Słupsk 81:82 (21:19, 29:24, 19:23, 12:16)

 

Start Lublin: Scott 25, Melvin 17, Wilson 10, Dziemba 7, Taylor 7, Kostrzewski 6, Carter 5, Szymański 4, Ciechociński 0, Jeszke 0, Pelczar 0, Stopierzyński 0.

 

Czarni Słupsk: Beech 21, Garrett 16, Klassen 16, Witliński 10, Lewis 8, Young 8, Słupiński 3, Jankowski 0, Kulikowski 0, Musiał 0, Oleksy 0, Szczepanek 0.

Piotr Ziąbka – Poinformowani.pl

Piotr Ziąbka

Student Finansów i Rachunkowości na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. 10 lat zawodowego pływania za mną. Prywatnie kibic piłki nożnej, koszykówki i skoków narciarskich.