ZIO za 33 dni: Przed Simonem Ammannem rekordowy siódmy start na igrzyskach

Do niedawna Simon Ammann nie był pewny swojego startu podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Szwajcar dzięki dobrej postawie w Oberstdorfie zapewnił sobie siódmy w karierze start na olimpiadzie, czym stał się rekordzistą kraju pod tym względem.

Pomimo tego, że Simon Ammann jest legendą skoków narciarskich i filarem swojej kadry, to nie mógł być pewien wyjazdu na Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Wszystko przez to, że według przepisów Szwajcarskiego Związku Narciarskiego na igrzyska kwalifikują się tylko ci skoczkowie, którzy co najmniej raz w trakcie sezonu znajdą się w czołowej dwudziestce konkursu Pucharu Świata. Do czasu zawodów w Oberstdorfie Ammann nie był w stanie przełamać tej bariery, jednak podczas startu w Niemczech udało się mu zająć 13. miejsce. Oznacza to, że szwajcarski weteran po raz siódmy pojedzie na zimowe igrzyska olimpijskie. 

Simon Ammann na igrzyskach debiutował już w 1998 roku w Nagano. W czasie długiej kariery zdołał dwa razy zostać podwójnym mistrzem olimpijskim (Salte Lake City i Vancouver). Start Szwajcara w Pekinie uczyni go rekordzistą kraju pod względem liczby występów na igrzyskach olimpijskich. Wcześniej kwalifikacje zdołali uzyskać Kilian Peier, Gregor Deschwanden oraz Dominik Peter. Dzięki temu reprezentacja Helwetów powalczy o drużynowe medale olimpijskie po raz pierwszy od 2006 roku. 

Źródła: eurosport.pl/WP Sportowe Fakty