ATP Cup: Rosjanie zrobili kolejny krok w kierunku półfinału, arcyciekawa sytuacja w grupie C
KeatingMedia.com.au

ATP Cup: Rosjanie zrobili kolejny krok w kierunku półfinału, arcyciekawa sytuacja w grupie C

  • Dodał: Mateusz Czuchra
  • Data publikacji: 04.01.2022, 13:53

Druga seria gier w grupie B oraz C w drużynowych zawodach ATP Cup dobiegła końca. W półfinale turnieju na pewno nie zobaczymy reprezentacji Francji, która po porażce z Włochami przekreśliła swoje szanse. Arcyciekawie wygląda sytuacja w grupie C, gdzie wszystkie cztery ekipy pozostają z szansami na awans do 1/2 finału.

 

Grupa B

 

W inauguracyjnym wtorkowym pojedynku do walki przystąpiły reprezentację, które zanotowały porażkę w pierwszych spotkaniach. Włosi podejmowali Francuzów, a stawką tego meczu było zachowanie szans na awans do czołowej czwórki turnieju. Najpierw na korcie zobaczyliśmy Jannika Sinnera oraz Arthura Rinderknecha. Pomimo problemów w drugim secie, Włoch uporał się ze swoim przeciwnikiem bez straty seta, a w jego ślady poszedł Matteo Berrettini. Finalista ubiegłorocznego Wimbledonu miał nieco cięższe zadanie do wykonania, ale również i on odprawił swojego rywala 2:0. 

 

Rywalizacja deblowa w tym pojedynku była szczególnie ważna dla Włochów, którzy chcąc walczyć o dalszą fazę turnieju musieli zadbać o jak najlepszy bilans spotkań. Dla Trójkolorowych mecz był z gatunku o "honor", ponieważ singlowe porażki definitywnie skreśliły ich szansę na udział w następnej rundzie. Francuzi w składzie Martin i Roger-Vasselin z uporem walczyli, by pokonać dużo mniej doświadczoną parę. Ostatecznie po zaciętej końcówce super tiebreaka Berrittini z Sinnerem zagwarantowali trzeci punkt w tym meczu dla swojej drużyny.

 

Mecz z udziałem gospodarzy turnieju oraz Rosjan miało wyłonić jedną drużynę, która będzie w najlepszym położeniu przed ostatnią serią gier. Najpierw nieco niespodziewanie Roman Safiullin wygrał z Jamesem Duckworthem, a chwilę później kolejny punkt dorzucił Danił Miedwiediew, które zagwarantowało zwycięstwo. Światowa dwójka bez większych problemów uporała się z Alexem De Minaurem. Mimo rozstrzygnięcia spotkania nadal kluczowa była rozgrywka deblowa, w której Miedwiediw i Safiullin połączyli siły. Ponad 100 minut walki na korcie i decydujący super tiebreak okazał się korzystny dla Rosjan, którzy wygrali z parą John Peers, Luke Saville. 

 

Przed ostatnią kolejką sytuacja w grupie B jest nierozstrzygnięta, bo nadal z możliwością udziału w najlepszej czwórce zawodów pozostają trzy nacje. Największe szanse ma reprezentacja Rosji, która przeciwstawi się Włochom, natomiast Australijczycy podejmą Włochów. 

Włochy - Francja 3:0 
Jannik Sinner - Arthur Rinderknech 6:3, 7:6(3)
Matteo Berrettini - Ugo Umbert 6:4, 7:6(6)
Matteo Berrettini/Jannik Sinner - Fabrice Martin/Edouard Roger-Vasselin 6:3, 6:7(7), 10:8

Rosja - Australia 3:0

Roman Safiullin - James Duckworth 7:6(6), 6:4
Danił Miedwiediew - Alex De Minaur 6:4, 6:2
Danił Miedwiediew/Roman Safiullin - John Peers/Luke Saville 7:6(7), 3:6, 10:6

Grupa C

Już w pierwszym meczu tej grupy Jan-Lennard Struff i John Isner zagwarantowali kibicom niesamowite widowisko. Łącznie obaj zaserwowali 52 asy serwisowe, a mecz zakończył się po zaciętej końcówce trzeciego seta na korzyść Niemca. W przeciwieństwie do tego spotkania, całkiem inaczej wyglądał pojedynek Alexandra Zvereva oraz Taylora Fritza. Ten pierwszy gładko wygrał nad przeciwnikiem ze Stanów Zjednoczonych, jednocześnie zapewniając swojej reprezentacji pierwsze turniejowe zwycięstwo. Cenną wygraną, jak się może okazać w ogólnym rozrachunku, zanotowali Amerykanie. Dwóch singlistów wzięło sprawy w swoje ręce i ekspresowo pokonało duet Kevin Krawietz i Tim Puetz. 

 

W drugim meczu Kanada zmierzyła się z Wielką Brytanią, a dla zawodników spod znaku Klonowego Liścia był to mecz ostatniej szansy, ponieważ każda porażka przekreślała ich szanse na grę w półfinale. Spotkanie rozpoczęło się po myśli Brytyjczyków, bo Daniel Evans zdobył pierwszy punkt dla swojej reprezentacji, pokonując Denisa Shapovalova. Stąd też Felix Auger-Aliassime został postawiony w ciężkiej sytuacji i był zmuszony pokonać Camerona Norriego. Kanadyjczyk wywiązał się znakomicie z tego obowiązku i po dwugodzinnym spotkaniu pokonał 26-latka. 

 

Pomimo zwycięstwa, wydawało się, że najcięższe zadanie przed Kanadyjczykami. Podmęczeni swoimi poprzednimi spotkaniami Shapovalov oraz Auger-Aliassime musieli zmierzyć się przeciwko doświadczonej parze deblowej Jamie Murray, Joe Salisbury. Co ciekawe tylko początek spotkania był wyrównany, a od końcowej części seta pierwszego do zakończenia meczu na korcie dominowali tylko zawodnicy zza oceanu. 

 

Obecna sytuacja w grupie C jest niezwykle interesująca. Wszystkie cztery reprezentacje mają na swoim koncie po jednym zwycięstwie i jednej porażce. W najlepszym położeniu znajdują się Amerykanie, ale nadal każda drużyna pozostaje z realnymi szansami na występ w półfinale ATP Cup.

 

Niemcy - USA 2:1 
Jan-Lennard Struff - John Isner 7:6(7), 4:6, 7:5
Alexander Zverev - Taylor Fritz 6:4, 6:4
Tim Puetz/Kevin Krawietz - John Isner/Taylor Fritz 0:6, 3:6

Kanada - Wielka Brytania 2:1

Denis Shapovalov - Daniel Evans 4:6, 4:6
Felix Auger-Aliassime - Cameron Norrie 7:6(4), 6:3

Denis Shapovalov/Felix Auger-Aliassime - Jamie Murray/Joe Salisbury 6:4, 6:1