FA Cup: świetny wieczór w Swindon! Manchester City gra dalej
User:Fl72, https://en.wikipedia.org/wiki/County_Ground_(Swindon)#/media/File:Don_Rogers_Stand_2014-05-03_14-42.jpg

FA Cup: świetny wieczór w Swindon! Manchester City gra dalej

  • Dodał: Kacper Lewandowski
  • Data publikacji: 07.01.2022, 22:50

W trzeciej rundzie FA Cup czwartoligowy Swindon Town FC podjął na własnym stadionie, The County Ground, mistrza Anglii - Manchester City. Od początku wiadomo było, że The Citizens będą faworytami tego meczu. Pomimo końcowego wyniku - 1:4, nie można powiedzieć żeby gospodarze tanio sprzedali swoją skórę. Było to święto futbolu na najwyższym poziomie.

 

Bardzo dobrze mecz rozpoczęli gospodarze. Przez niemal kwadrans starali się sprawiać pozory w miarę wyrównanego pojedynku. Zdarzało się, że zawodnicy ze Swindon zbliżali się w pole karne rywali, jednak brakowało im ostatniego podania. Manchester City natomiast rozpoczął strzelanie w 14. minucie, kiedy to wbiegający ze skrzydła Palmer wystawił doskonałą piłkę Bernardo Silvie, który tylko dołożył stopę na pustą bramkę. Kolejny gol padł w 28. minucie, kiedy to goście popisali się efektowną pracą w pressingu. W konsekwencji odbioru piłki w polu karnym Swindon Town Kevin De Bruyne wystawił piłkę na czystą pozycję Gabrielowi Jesusowi, który technicznym strzałem po ziemi podwyższył prowadzenie. Na tym zatrzymały się emocje w pierwszej połowie.

 

W drugiej części spotkania opór gospodarzy również trwał niecały kwadrans. Po tym czasie jeden z zawodników Swindon sfaulował pod własnym polem karnym rywala. Do stojącej piłki podszeł Ilkay Gundogan, który następnie oddał bardzo efektowny i ostatecznie efektywny strzał. Na wektorze trajektorii stał mur lokalnych zawodników, ale Niemiec tak podkręcił piłkę, że ta minęła zawodników i wpadła w dolny róg bramki. Niecałe pięć minut później sędzia Darren England odgwizdał jedenastkę dla The Citizens. Na wapnie piłkę ustawił Gabriel Jesus, a następnie... Lewis Moore Ward obronił rzut karny. Kolejne minuty upływały na spokojnej grze w środku pola, jednak to nie był koniec emocji. W 78. minucie efektowną grą w pressigu gracze Swindon odebrali piłkę obrońcom, a następnie Harry McKirdy spowodował, że The County Ground wybuchło. Podrażniony utratą bramki Manchester City ruszył z akcją ofensywną, która zakończyła się golem Cole'a Palmera, którym ustalił wynik spotaknia na poziomie 1:4.

 

Swindon Town FC – Manchester City 1:4
Bramki:
78' McKirdy -14' Silva, 28' Jesus, 59' Gundogan, 82' Palmer
Swindon:
Ward – Hunt, Conroy, Odimayo (71' Williams) – Reed (87' East) - Hayden, Iandolo, Lyden, Gladwin (71' Crichlow)– McKirdy (87' Dabre), Simspon (83' Parsons)
Manchester City: Steffen – Walker, Dias, Ake (86' Mbete), Cancelo – De Bruyne (66' McAtee), Rodri, Gundogan (83' Lavia) – Palmer (86' Kayky), Silva, Jesus
Żółte kartki: 63' Rodri, 80' Walker, 90+2' McAtee
Sędziował: Darren England

Kacper Lewandowski – Poinformowani.pl

Kacper Lewandowski

Aplikant Radcowski, prywatnie ogromny kibic Premier League, śledzę też ligę włoską, portugalską i polską.