PGNiG Superliga Kobiet: lubinianki górą w hicie kolejki

W 12. kolejce PGNiG Superligi Kobiet obserwowaliśmy niewątpliwy hit tej rundy, ale również całych rozgrywek. Mowa o spotkaniu Zagłębia Lubin z Perłą Lublin, w którym górą były lubinianki, pokonując rywalki 28:25 i stając się samodzielnymi liderkami rozgrywek. Ze zwycięstw cieszyły się również drużyny z Jarosławia, Kobierzyc i ... .

Kolejna kolejka rozgrywek ekstraklasy pań rozpoczęła się już w środę 5 stycznia, kiedy na parkiecie w hicie zmierzyły się drużyny z Lubina i Lublina. Pierwsza połowa tego pojedynku była bardzo wyrównana, a wynik przez cały czas oscylował w okolicach remisu. Podobnie sytuacja wyglądała po trzydziestu minutach, a na półmetku delikatnie z przodu były szczypiornistki Perły, prowadząc 13:14. Po powrocie na boisko prowadzące podwyższyły przewagę na swoją korzyść do trzech trafień, ale gospodynie nie pozwoliły im odskoczyć, utrzymując z nimi kontakt. Z czasem lubiniankom udało się wyrównać wynik i wysforować się na prowadzenie, którego nie oddały one już do końca. Finalnie zawodniczki Zagłębia cieszyły się ze zwycięstwa 28:25, które pozwoliło im zdystansować lublinianki w tabeli o trzy punkty i objąć samodzielne prowadzenie.

MKS Zagłębie Lubin - MKS FunFloor Perła Lublin 28:25 (13:14)

Pierwszym zaplanowanym na sobotę spotkaniem było starcie JKS-u Jarosław z ekipą z Elbląga. Lepsze otwarcie zanotowały szczypiornistki Startu, które wypracowały sobie kilka trafień przewagi. Faworytki szybko wróciły jednak do gry, doprowadzając do wyrównania i budując przewagę po swojej stronie, by zamknąć pierwszą część wynikiem 14:11. Obraz pojedynku nie uległ zmianie po powrocie na boisko, a dodatkowo prowadzące od razu powiększyły różnicę na swoją korzyść do pięciu bramek, by później prowadzić nawet ośmioma trafieniami. Elblążanki nie były już w stanie nawiązać wyrównanej walki z rozpędzonymi rywalkami, które pewnie zmierzały w kierunku zwycięstwa. Po końcowym gwizdku na tablicy wyników widniał wynik 29:23 na korzyść zawodniczek JKS-u, które zanotowały tym samym kolejną wygraną.

EUROBUD JKS Jarosław - EKS Start Elbląg 29:23 (14:11)

Dobrego pojedynku można było spodziewać się po następnym meczu, gdzie na parkiecie mierzyły się drużyny z Kobierzyc i Koszalina. Choć początek był wyrównany, z czasem gospodynie zaczęły nabierać rozpędu, budując po swojej stronie coraz większą przewagę. Koszalinianki były w stanie zdobywać jedynie pojedyncze trafienia między kolejnymi seriami prowadzących, które pierwszą połowę zakończyły na wysokim prowadzeniu 16:9. W pierwszych minutach drugiej części zawodniczki KPR-u jeszcze bardziej odskoczyły przyjezdnym, by później prowadzić z nimi walkę cios za cios. Szczypiornistki Stoisława nie były w stanie bardziej przeciwstawić się rywalkom, które ostatecznie zapisały na swoim koncie pewne zwycięstwo 31:23.

KPR Gminy Kobierzyce - Młyny Stoisław Koszalin 31:23 (16:9

niespodziewanie prowadziły czterema trafieniami, jednak rywalki szybko doprowadziły do remisu i objęły prowadzenie.