TAURON Liga: udany rewanż bielszczanek i zwycięstwo w Bydgoszczy
Biuro prasowe BKS BOSTIK Bielsko-Biała

TAURON Liga: udany rewanż bielszczanek i zwycięstwo w Bydgoszczy

  • Dodał: Seweryn Czernek
  • Data publikacji: 09.01.2022, 14:47

Na początek niedzielnych emocji na siatkarskich parkietach w ramach 14. kolejki TAURON Ligi zmierzyły się ze sobą drużyny Pałacu Bydgoszcz i BKS-u Bielsko-Biała. Zdecydowanie lepsze wspomnienia z pierwszego spotkania obu ekip miały gospodynie, które odprawiły rywalki w trzech setach. Tym razem lepsze okazały się bielszczanki, udanie rewanżując się rywalkom za wcześniejszą porażkę i wygrywając po wyrównanym pojedynku 3:1.

 

Spotkanie znacznie pewniej rozpoczęły bielszczanki, które szybko zbudowały sobie przewagę i po skutecznym zbiciu Weroniki Szlagowskiej prowadziły już 3:8. Choć gospodynie za wszelką cenę starały się odrabiać straty i udało im się zbliżyć do prowadzących na jedno "oczko", to rywalki przez cały czas utrzymywały się z przodu. Obie drużyny udane akcje przeplatały błędami własnymi, głównie w polu zagrywki, co z czasem pozwoliło przyjezdnym uciec na trzy oczka i 12:15 po zepsutym ataku Mariany Cassemiro. Nerwowość po stronie bydgoszczanek potwierdzały kolejne zepsute akcje, co pozwalało zmobilizowanym podopiecznym Bartłomieja Piekarczyka coraz bardziej odskakiwać punktowo. Choć po punktowym bloku Dominiki Pierzchały i przy stanie 15:22 mogło się wydawać, że prowadzące są na najlepszej drodze do zwycięstwa, miejscowe popisały się świetną serią dziewięciu wygranych akcji z rzędu i były o krok od wygrania tej odsłony. Już po chwili stało się ono faktem, a tryumf 25:23 dał drużynie skuteczny atak Zuzanny Szperlak.

 

Początek kolejnej partii był bardzo wyrównany, a wynik długo oscylował w okolicy remisu. Sytuacja zmieniła się po dwóch punktowych akcjach Letici Hage, które pozwoliły drużynie z Bydgoszczy wyjść na 8:6. Choć przyjezdne od razu wyrównały, rywalki ponownie zdołały wypracować sobie dwupunktową przewagę, by po punktowej "czapie" Pauliny Bałdygi prowadzić 15:13. Bielszczanki nie miały zamiaru się poddawać, ponownie doganiając prowadzące i wracając do naprzemiennego zdobywania kolejnych punktów, by w decydującą fazę seta wejść z wynikiem po 20. Zmotywowane bydgoszczanki starały się podwyższyć swoje prowadzenie w meczu i wypracowały dwa punkty różnicy na swoją korzyść, jednak to rywalki jako pierwsze stanęły przed szansą na zwycięstwo. Determinacja obu drużyn przełożyła się na rozstrzygnięcie wygranej grą na przewagi, w której lepsze okazały się siatkarki BKS-u, wygrywając po punktowym bloku Garbieli Orvosovej 24:26.

 

Podrażnione podopieczne Alessandro Ldiego zaliczyły mocne otwarcie trzeciego seta, wychodząc po punktowej "czapie" Pauliny Majkowskiej na 5:2. Gospodynie z czasem powiększyły przewagę na swoją korzyść do pięciu "oczek", nie pozwalając rywalkom powrócić do swojej dobrej gry. Te jednak szybko złapały swój rytm i w środkowej fazie partii wyrównały na 14:14, by później wypracować lekką przewagę na swoją korzyść. Bydgoszczanki starały się utrzymywać kontakt z rywalkami, ale te w decydującej fazie wyraźnie nabrały rozpędu, by po kolejnym skutecznym ataku Szlagowskiej wyjść na 20:23. Choć gospodynie nie miały zamiaru łatwo oddawać wygranej i wygrały trzy następne akcje, wyrównując wynik, bielszczanki zapisały na swoim koncie dwie ostatnie akcje, by zwyciężyć, po punktowym bloku Eweliny Polak, 23:25.

 

Pierwsze akcje czwartej odsłony upływały pod znakiem przewagi przyjezdnych, które po skutecznej akcji ofensywnej Pierzchały prowadziły 4:6. Miejscowe od razu wyrównały wynik, by w kolejnych akcjach grać z rywalkami punkt za punkt. Bielszczanki na prowadzenie powróciły w środkowej fazie, wygrywając pięć akcji z rzędu i odskakując po zepsutym ataku rywalek na 10:15. Taką samą serią popisały się od razu bydgoszczanki, doprowadzając do remisu i kurczowo trzymając się zawodniczek BKS-u w następnych akcjach. W decydującą fazę seta oba zespoły wchodziły z takim samym dorobkiem punktowym, co zwiastowało kolejną wyrównaną batalię o zwycięstwo. Również i tym razem lepiej w tej walce zaprezentowały się bielszczanki, które po punktowym zbiciu Orvosovej cieszyły się z wygranej 24:26, tryumfując w całym pojedynku 1:3 i dopisując do swojego dorobku cenne trzy punkty.

 

Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz - BKS BOSTIK Bielsko-Biała 1:3 (25:23, 24:26, 23:25, 24:26)

MVP: Gabriela Orvosova

Seweryn Czernek

O igrzyskach piszę od niedawna, ale z igrzyskami jestem już od wielu lat. Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Fanatyk wielu dyscyplin, a w Poinformowanych zajmuję się siatkówką, biathlonem, biegami narciarskimi, tenisem oraz podnoszeniem ciężarów.