Premier League: podział punktów w Brighton
Hassocks5489, https://commons.wikimedia.org/wiki/Category:Falmer_Stadium#/media/File:American_Express_Community_Stadium_on_09-08-2011_(BHAFC_v_Gillingham,_League_Cup_First_Round)_(11).JPG

Premier League: podział punktów w Brighton

  • Dodał: Hubert Dondalski
  • Data publikacji: 14.01.2022, 23:11

Starciem inaugurującym 22. kolejkę Premier League był mecz pomiędzy Brighton & Hove Albion, a Crystal Palace. Po dość wyrównanym starciu obie drużyny podzieliły się punktami. Bramkę dla gości zdobył Conor Gallagher, natomiast "bohaterem" Mew okazał się Joachim Andersen, który zapakował piłkę do własnej bramki. 

 

Od pierwszych minut podopieczni Grahama Pottera kontrolowali wydarzenia na boisku. Efektem tego była stuprocentowa sytuacja Trossarda w 10. minucie, gdy został obsłużony świetnym podaniem od Cucurelli, ale napastnik Brighton przegrał pojedynek z Butlandem. Pierwsze piętnaście minut tego spotkania na Amex Stadium charakteryzowała spokojna gra, gdzie obie ekipy powoli budowały swoje sytuacje.

 

Do interesującej sytuacji doszło w 35. minucie, gdy zawodnik gospodarzy został sfaulowany w polu karnym. Początkowo o rzucie karnym nie było mowy, ale analiza systemu VAR rozjaśniła sytuację i Brighton otrzymało jedenastkę. Do piłki podszedł Gross, który oddał fatalny strzał i Butland popisał się bardzo ważną interwencją. Na tym emocje w polu karnym Crystal Palace się nie zakończyły i chwilę później bramkę zdobył Maupay, lecz nie została ona uznana, gdyż Francuz sfaulował przy strzale przeciwnego golkipera. Kilka minut później pierwsza połowa dobiegła końca.

 

Druga połowa rozpoczęła się od doskonałej okazji Jakuba Modera, który huknął na bramkę Butlanda, lecz futbolówka obiła jedynie poprzeczkę. Chwilę później Polak ponownie stanął przed dobrą szansą, ale oddał kiepskie uderzenie i golkiper drużyny przeciwnej z łatwością je obronił. Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. W 70. minucie Crystal Palace weszło w pole karne rywali i zakończyło akcję golem, za celnego strzału Gallaghera!

 

Utrata bramki otrzeźwiła trochę gospodarzy, ale bramka, jakby zaczarowana, nie chciała przyjąć strzałów oddanych przez graczy Brighton. Odczarowana została natomiast przez gracza własnej drużyny, gdy w 87. minucie Maupay wpadł w pole karne i piłka zagrana przez niego odbiła się od Joachima Andersena i pokonała Butlanda! Tuż przed końcem spotkania doskonałą okazję na zdobycie bramki miał Danny Welbeck, lecz jego strzał poleciał nad poprzeczką. Chwilę później spotkanie dobiegło końca.

 

Brighton & Hove Albion - Crystal Palace 1:1 (0:0)

Bramki: 87' Andersen (sam.) - 70' Gallagher

Brighton: Sanchez - Veltman (73' Welbeck), Webster, Burn, Cucurella - Moder, Gross (73' March) Lallana (56' Lamptey), Mac Allister - Maupay, Trossard

Crystal Palace: Butland - Ward, Andersen, Guehi, Mitchell - Gallagher, Hughes, Schlupp - Olise (81' Benteke), Edouard (66' Mateta), Eze (66' Milivojević)

Żółte kartki: Eze, Hughes

Sędzia: Robert Jones

Hubert Dondalski

Student dziennikarstwa na Uniwersytecie Szczecińskim. Od dziesięciu lat w toksycznym związku z Arsenalem. Fanatyk esportu.