Szermierka - PŚ: podium polskich florecistek w Poznaniu!
fie.org

Szermierka - PŚ: podium polskich florecistek w Poznaniu!

  • Dodał: Radosław Kępys
  • Data publikacji: 16.01.2022, 19:38

Intensywny szermierczy weekend zakończył się w niedzielę. Dwa turnieje indywidualne specjalistów od szabli w Tbilisi oraz drużynowe zmagania w Paryżu (florecistów) nie przyniosły polskich sukcesów, ale swoją postawą niepowodzenia wynagrodziły florecistki w Poznaniu.

 

Poznań

 

Polki o jak najlepszy wynik walczyły za to przed własną publicznością, co mogło dodać skrzydeł w walce z bardziej utytułowanymi drużynami. W poznańskim turnieju drużynowym nasz kraj reprezentowały Marika Chrzanowska, Martyna Długosz, Martyna Jelińska i Julia Walczyk. Na początek zawodów Polki odpoczywały, ciesząc się wolnym losem, a w 1/8 finału po świetnym boju pokonały 45:23 reprezentację Węgier. To już w tej chwili dało cenne miejsce w ósemce, gdzie czekała inna utytułowana reprezentacja – Włoszki. Biało-Czerwone i ten mecz rozegrały znakomicie, wygrywając 40:37. Półfinał już był znakomitym wynikiem, ale chcieliśmy jeszcze więcej. Niestety, w pojedynku z Japonkami – bardzo zachowawczym z obu stron – padły tylko 52 trafienia, a nieznacznie lepsze okazały się Azjatki – 27:25. Wszystko wynagrodził nam jednak bój o trzecie miejsce z Rosjankami – również bardzo zacięty, bez znacznej dominacji, ale z polskim triumfem 44:42. Dzięki niemu Polki okazały się trzecią drużyną turnieju w Poznaniu. Wygrały Amerykanki, pokonując w finale Japonki 45:23.

 

1. USA 
2. Japonia
3. Polska
4. Rosja

 

Tbilisi

 

Stolica Gruzji w ten weekend była domem dla światowej szabli. W tej broni Biało-Czerwonym nie idzie szczególnie w ostatnich latach, więc i tu nie liczyliśmy na sukcesy, choć za taki można już było uznać awans Szymona Hryciuka do turnieju głównego. Tam nasz młody zawodnik dzielnie i ambitnie walczył o wygraną nad Francuzem Paco Boureau, ale uległ rywalowi 8:15. Zawody w Tbilisi okazały się bardzo szczęśliwe dla gospodarzy, głównie za sprawą Sandro Bazadze, który dotarł do półfinału, gdzie ograł 15:10 Bolade Apithy’ego, by w finale być lepszym od Rosjanina – Kamila Ibragimova – 15:8.

 

W turnieju głównym kobiet było dużo lepiej, bo na starcie stanęły trzy Polki, a dwie z nich nawet wygrały pierwszą walkę. Zuzanna Cieślar pokonała Ukrainkę Oleksandrę Mamontovą 15:11, by później przegrać z groźną Greczynką Theodorą Gkontourą 12:15, za to Zuzanna Cieślar najpierw znalazła sposób na Włoszkę Sofię Ciaraglię (15:12), ale bardziej utytułowana Rosjanka Jana Jegorian nie dała Polce zbyt dużego pola do popisu, wygrywając 15:7. Angelika Wątor przegrała już pierwszą ze swoich walk, ulegając 14:15 Francuzce Sarze Balzer. Rywalka jednej z Polek – Greczynka Gkontoura dotarła nawet do finału zawodów po tym, jak w półfinale pokonała… inną pogromczynię Polki – Janę Jegorian 15:14, ale decydujący pojedynek okazał się bardziej pomyślny dla rywalki Greczynki – Francuzki Caroline Queroli (15:12).

 

Wyniki mężczyzn:
1. Sandro Bazadze – Gruzja
2. Kamil Ibragimov – Rosja
3. Bolade Apithy – Francja i Junghwan Kim – Korea Południowa
37. Szymon Hryciuk – Polska
72. Piotr Szczepanik – Polska
73. Krzysztof Kaczkowski – Polska
139. Marcin Lipiński – Polska
156. Cezary Białecki – Polska
167. Olaf Stasiak – Polska


Wyniki kobiet:
1. Caroline Queroli – Francja
2. Theodora Gkontoura – Grecja
3. Jana Jegorian – Rosja i Rosella Gregorio – Włochy
21. Sylwia Matuszak – Polska
25. Zuzanna Cieślar – Polska
45. Angelika Wątor – Polska
72. Małgorzata Kozaczuk – Polska


Paryż


Nie poszło naszym florecistom tak, jak byśmy sobie tego życzyli w turnieju drużynowym. Leszek Rajski, Andrzej Rządkowski, Michał Siess i Adrian Wojtkowiak zmagania rozpoczęli nieźle, ale zgodnie kolejnej walce Biało-Czerwoni ponieśli jednak takie cięgi, jakie zafundowali rywalom z Ameryki Południowej. Tym razem w roli katów wystąpili Włosi, którzy zwyciężyli 45:26. Biało-Czerwonym na osłodę została walka o miejsca 9-16. Tam Polacy najpierw pokonali Brazylijczyków 45:30, później wygrali 45:39 z Danią, by w ostatnim spotkaniu również być lepszym od Wielkiej Brytanii w stosunku 45:37. 9. miejsce to wynik całkiem niezły, jak na polskie możliwości. Zawody zwyciężyli Włosi, którzy w finale pokonali Francję 45:20. Trzecie miejsce dla Amerykanów, którzy w boju o podium okazali się zdecydowanie lepsi od Rosjan – 45:31.

1. Włochy
2. Francja
3. USA
4. Rosja
9. Polska

Radosław Kępys – Poinformowani.pl

Radosław Kępys

Mam 30 lat. W październiku 2017 roku uzyskałem dyplom magistra Politologii na Wydziale Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Wcześniej od 2015 roku pisałem dla igrzyska24.pl. Odpowiedzialny za biathlon, kajakarstwo, pływanie, siatkówkę i siatkówkę plażową, ale w tym czasie pisałem informacje z bardzo wielu sportów - od lekkiej atletyki po narciarstwo alpejskie. Sport to moja pasja od najmłodszych lat i na zawsze taką pozostanie. Poza nim uwielbiam dobrą literaturę, dobrą muzykę i dobre jedzenie. Interesuje się też historią najnowszą i polityką.