PHL: Cracovia pokonała Sanok
- Dodał: Remigiusz Nowak
- Data publikacji: 16.01.2022, 21:00
Polską Hokej Ligę wciąż nękają problemy z koronawirusem, z czterech zaplanowanych na niedzielę spotkań udało się rozegrać tylko to w Krakowie, gdzie przyjechali sanoczanie.
Sanoczanie ostatnio pokonali GKS Jastrzębie, Kraków ma na swoim koncie cztery mecze wygrane pod rząd, w stolicy Małopolski pierwsza tercja należała do gospodarzy. W 12. minucie wynik otworzył Jewgienij Popiticz, który wykorzystał błąd przyjezdnych. Ponownie Spesny pokonany został w 18. minucie, tym razem strzelcem został Csamango. Hokeiści z Sanoka ledwie zdążyli pozbierać się po utracie bramki, a na 3:0 podwyższył Kinnunen uderzeniem z linii tercji, Cracovia wykorzystała przy tym moment gry w przewadze, bo do odbycia kary technicznej dla sanockiej ekipy wyznaczony został Maciej Bielec.
Kolejna odsłona gry przyniosła zmianę między słupkami gości, Spesnego zastąpił Filip Świderski. W połowie czasu przewidzianego na rozegranie meczu po raz pierwszy na listę strzelców wpisał się hokeista ekipy przyjezdnej, szczęśliwcem był Konrad Filipek, Sanok wykorzystał tym samym pierwszą karę Krakowa w tym spotkaniu. Ponownie na prowadzenie trzema bramkami Cracovię wyprowadził Jeżek, który dotknął krążek po uderzeniu Guli, było to trzecie z rzędu trafienie przy liczebnym osłabieniu rywala.
W ostatnich 20 minutach Sanok walczył o zmianę wyniku na tablicy, a starania graczy z Podkarpacia przyniosły efekt w postaci drugiej bramki zdobytej po solowej akcji Jakuba Bukowskiego. Cracovia nie dała sobie jednak wyrwać zwycięstwa, a dzieła zniszczenia dopełnili jeszcze w ostatnich minutach Shirley oraz Csamango i Kraków odniósł piąte zwycięstwo z rzędu.
Comarch Cracovia - Ciarko STS Sanok 6:2 (3:0, 1:1, 2:1).