Puchar Narodów Afryki: faworyci odpadają, debiutanci awansują - podsumowanie 3. kolejki fazy grupowej

  • Dodał: Kamil Czuj
  • Data publikacji: 21.01.2022, 11:58

Za nami już faza grupowa tegorocznego Pucharu Narodów Afryki, zatem nadszedł czas by ją podsumować i sprawdzić jak poradziły sobie w niej poszczególne drużyny.

 

W ostatniej, trzeciej serii gier nie brakowało emocji, niespodzianek, czy wręcz sensacji oraz sporej ilości bramek. Zapraszamy więc na krótki przegląd tego co wydarzyło się na afrykańskiej ziemi.

 

GRUPA A

 

Zespół Burkina Faso podejmował Etiopię i rywalizacja ta, po dość wyrównanym meczu, zakończyła się wynikiem 1:1. Drugie spotkanie tej grupy to starcie dobrze dysponowanego w pierwszych dwóch spotkaniach Kamerunu, a także Wysp Zielonego Przylądka. Od początku "Nieposkromnione Lwy" ruszyły do ataku i widać było, że bardzo chcą oni zakończyć grupę z kompletem zwycięstw. W 39. minucie świetnie dysponowany w tym turnieju Vincent Aboubakar dał prowadzenie Kamerunowi. Po wznowieniu gry po przerwie, rywale jednak szybko wyrównali stan meczu i ostatecznie padł wynik 1:1. W grupie pewnie zwyciężył Kamerun, który wyprzedził ekipę Burkina Faso i właśnie przeciwników z ostatniego meczu, którzy dzięki dobremu bilansowi punktowemu również mogą cieszyć się z awansu do 1/8 finału.

 

Burkina Faso – Etiopia 1:1

Wyspy Zielonego Przylądka – Kamerun 1:1

 

GRUPA B

 

Mające dwie porażki na koncie Zimbabwe rywalizowało z dużo lepiej grającą Gwineą i po pierwszej części gry sensacyjnie prowadziło aż 2:0. Od początku drugich 45 minut Gwinejczycy mocno ruszyli do odrabiania strat i już w 49. minucie zdobyli kontaktowe trafieni. Pomimo jeszcze kilku niezłych szans na wyrównanie, wynik nie uległ już zmianie i to Zimbabwe sensacyjnie zwyciężyło 2:1, jednak mimo wszystko zajęło ostatnie miejsce w grupie i odpadło z turnieju. Senegal z kolei grał z Malawi i ponownie zawiódł, jedynie remisując 0:0. Mimo wszystko podopieczni Aliou Cisse wygrali swoją grupę, chociaż ich bilans bramkowy (1:0) delikatnie mówiąc nie jest zbyt imponujący. Malawi i Gwinea również zagrają dalej. 

 

Zimbabwe – Gwinea 2:1

Malawi – Senegal 0:0

 

GRUPA C

 

Ghana, która musiała wygrać w ostatnim meczu, rywalizowała z debiutantem na PNA - Komorami. Dla "Czarnych Gwiazd" mecz ten ułożył się zdecydowanie najgorzej jak tylko mógł. Już w czwartej minucie przegrywali 1:0, a od 25. minuty, po czerwonej kartce dla Andre Ayew, musieli radzić sobie w "10". W 61. minucie Komory podwyższyły na 2:0, ale później Ghana zdobyła szybko dwie bramki i doprowadziła do wyrównania, mając jeszcze nadzieje na kolejnego gola. I owszem bramka padła...tyle że dla Komorów, które triumfowały 3:2, przy okazji wyrzucając z turnieju jednego z jego faworytów. Drugi mecz pomiędzy Gabonem a Marokiem również zapowiadał się ciekawie. Po ciekawych zawodach i kilku zwrotach akcji, mecz zakończył się wynikiem 3:2. Po końcowym gwizdku arbitra zadowolone mogły być oba zespoły, ponieważ awansowały do kolejnej fazy rozrywek.

 

Ghana – Komory 2:3

Gabon – Maroko 2:2

 

GRUPA D

 

Faworyzowany Egipt z Mohamedem Salahem na czele, mierzył się z Sudanem i pomimo sporej przewagi zwyciężył jedynie 1:0 i skończył rywalizację w grupie na drugiej lokacie. Sporo powodów do zadowolenia może mieć Nigeria, która po golach Umara Sadiqa i Williama Troosta-Ekonga pokonała Gwineeę-Bissau 2:0 i z kompletem dziewięciu "oczek" zwyciężyła w grupie D.

 

Egipt – Sudan 1:0

Gwinea-Bissau – Nigeria 0:2

 

GRUPA E

 

Jedna z rewelacji rozgrywek - Gwinea Równikowa bez większych kłopotów odprawiła z kwitkiem Sierra Leone i przypieczętowała awans do kolejnej fazy. Drugie spotkanie tej grupy to absolutny hit, czyli rywalizacja Wybrzeża Kości Słoniowej z Algierią. "Pustynni Wojownicy" musieli wygrać jeżeli mieli ochotę na awans. Nie przełożyli oni jednak chęci na boisko, bo po pierwszej połowie przegrywali już 2:0. W drugich 45 minutach strzelili co prawda jedną bramkę, ale ekipa "Słoni" również dołożyła swoje trafienie, pieczętując zwycięstwo 3:1 i odprawiając obrońców trofeum już na poziomie fazy grupowej.

 

Wybrzeże Kości Słoniowej – Algieria 3:1

Sierra Leone – Gwinea Równikowa 0:1 

 

GRUPA F

 

W grupie kończącej fazę grupową mierzyła się Gambia i Tunezja. Zdecydowanym faworytem tego meczu były "Orły Kartaginy", tym bardziej, że w rankingu FIFA są aż 120 "oczek" nad swoim rywalem. Zwycięsko z tej potyczki wyszła jednak Gambia, która zdobyła gola niemal w ostatniej akcji meczu i dzięki temu dokonała historycznego awansu, na dodatek jako absolutny debiutant na turnieju tej rangi. Równolegle Mali rywalizowało z Mauretanią i sprostało oczekiwaniom, pewnie wygrywając 2:0 i wygrywając przy tym swoją grupę. 

 

Gambia – Tunezja 1:0

Mali – Mauretania 2:0

 

 

 

Pary 1/8 finału:

Burkina Faso - Gabon

Nigeria - Tunezja

Senegal - Wyspy Zielonego Przylądka

Mali - Gwinea Równikowa

Gwinea - Gambia

Kamerun - Komory

Wybrzeże Kości Słoniowej - Egipt

Maroko - Malawi

 

Na kolejne podsumowanie, tym razem już etapu 1/8 finału, zapraszamy Państwa już za kilka dni.