NHL: mnóstwo goli w Nowym Jorku i Pittsburghu

NHL: mnóstwo goli w Nowym Jorku i Pittsburghu

  • Dodał: Aliaksandr Morozau
  • Data publikacji: 21.01.2022, 12:36

Za nami podsumowanie dwóch nocy w hokejowej lidze NHL. Najwięcej emocji dostarczyły spotkania w Nowym Jorku i Pittsburghu.

 

Czwartek

 

New York Rangers 6:3 Toronto Maple Leafs

13', 23' Reaves, 38', 58' Fox, 51' Strome, 56' Kreider - 3' Mikheyev, 4' Marner, 18' Bunting

 

Emocji nie zabrakło w Madison Square Garden w Nowym Jorku, gdzie "Rangersi" pokonali "Klonowe Liście". Zaczęło się jednak źle dla gospodarzy, bo szybko stracili dwa gole. Najpierw trafił Ilya Mikheyev, a zaraz po nim Mitchell Marner. Kontakt nowojorczykom dał w 13. minucie Ryan Reaves, ale pierwsza tercja zakończyła się kolejną bramką dla gości, którą zdobył Michael Bunting. Było to jednak ich ostatnie trafienie. Na początku drugiej części znów trafił Reaves, a do remisu doprowadził Adam Fox. "Rangersi" dopięli swego w trzeciej tercji, po golach Ryana Strome'a, Chrisa Kreidera i ponownym Foxa.

 

.....

 

New Jersey Devils 1:4 Arizona Coyotes

 

Anaheim Ducks 0:2 Colorado Avalanche

 

.....

 

Piątek

 

Pittsburgh Penguins 6:4 Ottawa Senators

5' Simon, 12' Malkin, 16', 39' Matheson, 32' Crosby, 60' Guentzel - 11' Batherson, 42' Stutzle, 44', 49' Norris 

 

Aż dziesięć bramek i zwycięstwo swoich pupili obejrzeli kibice zgromadzeni w PPG Paint Arenie w Pittsburghu. Już w 5. minucie wynik otworzył Dominik Simon, a jeszcze w pierwszej tercji podwyższyli go Evgeni Malkin i Mike Matheson. Bramki dla gospodarzy przedzieliło trafienie Drake'a Bathersona. Mogło być nawet lepiej, ale drugi gol Malkina nie został uznany po challenge'u trenera rywali. Było za to sporo kar za agresywną grę. W drugiej na listę strzelców wpisywali się Sidney Crosby i ponownie Matheson i było już 5:1. W ostatniej tercji do odrabiania strat wzięli goście ze stolicy Kanady. Po golu Tima Stutzle oraz dublecie Josha Norrisa zbliżyli się na jedną bramkę. Byłby nawet remis, gdyby karnego wykorzystał Alex Formenton. Ostatnie słowo należało jednak do "Pingwinów", a konkretnie do Jake'a Guentzela, który ustalił wynik końcowy na 6:4, posyłając krążek do pustej bramki.

 

.....

 

Boston Bruins 4:3 Washington Capitals

 

Buffalo Sabres 4:5 Dallas Stars

 

Philadelphia Flyers 1:2 Columbus Blue Jackets

 

Nashville Predators 5:2 Winnipeg Jets

 

Edmonton Oilers 0:6 Florida Panthers

 

Los Angeles Kings 1:4 Colorado Avalanche

 

Seattle Kraken 3:2 San Jose Sharks

 

Vegas Golden Knights 4:3 dogr. Montreal Canadiens