LCK: T1 i Gen.G dominują rozgrywki w Korei

Rozgrywki LCK trwają w najlepsze, a za nami już drugi tydzień wiosennego splitu. Miano niepokonanych po czterech meczach zachowali T1 oraz Gen.G, którzy zgodnie z przedsezonowymi oczekiwaniami powinni być głównymi kandydatami do mistrzostwa. Warto również zwrócić uwagę na Nongshim RedForce, którzy z bilansem 3:1 zajmują trzecie miejsce, a w tym tygodniu pokonali KT Rolster i DWG KIA.

NS RedForce vs DWG KIA - 1:0 (MVP: Dread)

Pierwsze piętnaście minut należało do RedForce, którzy całkowicie zdominowali sytuację na górnej alei. Udane ganki od Dreada pomogły Cannnie uzyskać sporą przewagą nad Hoyem, która następnie przełożyła się na solo-zabójstwa w wykonaniu byłego toplanera T1. W ten sposób NS mieli 1,500 złota przewagi, ale dwa pierwsze smoki, które pojawiły się na Summoner's Rift trafiły do DK. W 16. minucie obie ekipy starły się wokół Rift Heralda i choć żadna z drużyn nie zdobyła wzmocnienia, to RedForce zgarnęli dwa kolejne zabójstwa oraz wieżę, dzięki czemu powiększyli przewagę do trzech tysięcy.

W 18. minucie Nongshim RedForce wygrali wymianę na midzie, pokonując dwójkę przeciwników, co pozwoliło im zdobyć swojego pierwszego drake'a oraz zwiększyć prowadzenie do pięciu tysięcy. W kolejnych minutach DWG KIA odzyskali jednak chwilowo kontrolę nad dolną częścią Summoner's Rift, gdzie zdobyli kilka killi, a także wzięli trzeciego smoka dla siebie. W ciągu następnych dziesięciu minut NS pokonali dwa górskie drake'i, a w 35. minucie pewnie wygrali teamfight, po którym zespół ruszył na Barona Nashora. Chwilę później drużyna wykorzystała wzmocnienie na górnej oraz środkowej alei, otwierając inhibitory rywali, a następnie kończąc rozgrywkę w 39. minucie.

DWG KIA vs NS RedForce - 1:1 (MVP: Canyon)

Druga mapa rozpoczęła się bardzo dobrze dla RedForce - drużyna najpierw zgarnęła piekielnego smoka, a w 10. minucie wygrała wymianę na górnej alei dwóch za jednego. Następnie zespół zdobył również drugiego drake'a w grze, ale przewaga 1,500 złota, dzięki lepszej farmie oraz zniszczonym opancerzeniom, znajdowała się po stronie DWG KIA. W 15. minucie NS wygrało teamfight na bocie, zabijając dwójkę przeciwników, a chwilę później Canna po raz kolejny pokonał Burdola, zwiększając prowadzenie zespołu w zabójstwach do 6:1. Mimo tego nieznaczna przewaga w złocie cały czas była po stronie DK.

W 17. minucie DWG KIA wreszcie udało się zdobyć jakieś zabójstwo, które doprowadziło ich do pierwszego smoka, ale rywale odpowiedzieli dwoma szybkimi killami wyrównując stan złota. Sześć minut później RedForce wzięli swojego trzeciego drake'a, ale powstałą chwilę później walkę wygrało DK, które tym samym powiększyło przewagę do 4,000. Następnie ekipa ShowMakera przejęła całkowitą kontrolę nad rozgrywką, zdobywając w kolejnych minutach dwa chemtechowe smoki oraz Barona Nashora, dzięki czemu ich przewaga w 37. minucie wynosiła siedem tysięcy. Dwie minuty później DWG wygrali decydującą walkę 4 vs 5, dzięki kapitalnej postawie deokdama, który był prawdziwym MVP tego meczu, a następnie zakończyli spotkanie, wyrównując stan serii.

NS RedForce vs DWG KIA - 2:1 (MVP: Dread)

Decydująca gra rozpoczęła się od skutecznego dive'u na dolnej alei w wykonaniu NS w czwartej minucie, kiedy Ezrealowi udało się pokonać Lulu. Ledwie trzy minuty później kolejne zabójstwo na bocie wykonała Syndra, która wybrała się w podróż po Summoner's Rift, a w tym samym czasie pierwszego smoka w grze swojej ekipie zapewniła Poppy. Ósma minuta to trzeci kill na dolnej alei dla RedForce, którzy tym samym osiągnęli 2,500 przewagi w złocie. W 12. minucie NS zdobyło kolejne zabójstwo, tym razem na midze, po którym Dread zgarnął drugiego drake'a. Cztery minuty później niebieska drużyna wygrała walkę na górnej rzece dwóch za jednego, po której pewnie zdobyła Rift Heralda.

W 18. minucie Nongshim spokojnie wzięli trzeciego smoka, po którym ich przewaga sięgała blisko pięć tysięcy. Sześć minut później Canyon dokonał świetnej kradzieży, chwilowo opóźniając górską duszę po stronie rywali, którą NS ostatecznie zdobyli w 29. minucie. Rozgrywka przedłużała się jednak coraz bardziej, przez co różnica w złocie przestawała mieć szczególne znaczenie. W 37. minucie w końcu doszło do walki na midze, w której jedynie zabójstwo zdobyli gracze RedForce. To wystarczyło, żeby zespół chwilę później pokonał zarówno Starszego Smoka, jak i Barona Nashora, zdobywając kluczową przewagę. Dwie minuty później drużyna weszła do bazy przeciwników botem oraz midem, a następnie wygrała decydującą walkę, wygrywając całą serię 2:1.

DRX vs T1 - 0:1 (MVP: Faker)

Rozgrywka rozpoczęła się od nieudanego invade'u ze strony DRX, przez co już w pierwszej minucie Rakan zdobył killa przeciwko Xinowi. Następną walkę mieliśmy dopiero w siódmej minucie, gdy T1 świetnie zamknęło przeciwników na dolnej rzece i wygrało wymianę trzech za jednego, jednocześnie powiększając swoją przewagę do 1,500 złota. Dziesiąta minuta to z kolei niesamowity teamfight przy Rift Heraldzie, który został wygrany przez DRX czterech za dwóch, dzięki czemu zespół wyrównał stan złota oraz wziął wzmocnienie dla siebie. W odpowiedzi T1 zgarnęli piekielnego smoka.

W 15. minucie T1 doprowadzili do kolejnej walki na górnej rzece, w której tym razem zdeklasowali rywali, zdobywając aż cztery zabójstwa, na co DRX odpowiedziało tylko jednym. Faker i spółka osiągnęli w ten sposób 2,000 przewagi, a chwilę później zniszczyli dwie wieże oraz pokonali chemtechowego drake'a, przejmując kontrolę nad grą. W 21. minucie T1 zgarnęli trzeciego smoka, a cztery minuty skupili swoją uwagę na Nashorze. Drużynie udało się zdobyć wzmocnienie, a następnie wygrać teamfight czterech za trzech, osiągając pięć tysięcy złota przewagi. Chwilę później ekipa wzięła powietrzną duszę, a dalej ruszyła midem, gdzie rozpętała się decydująca walka, po której T1 zakończyło mecz.

T1 vs DRX - 2:0 (MVP: Oner)

Drugą mapę od skutecznego ganku na dolną aleję rozpoczął Oner, który w piątej minucie zdobył pierwszą krew przeciwko Deftowi. Cztery minuty później DRX odpowiedziało, wyłapując roamującego Kerie, a następnie ekipy wymieniły się neutralnymi obiektami z Summoner's Rift — górski smok trafił na konto DRX, a Rift Herald do T1. W kolejnych minutach oba zespoły dodały do swojego konta po dwa kille, a w 15. minucie Viego zapewnił swoim kolegom chemtechowego drake'a. Chwilę później T1 wygrali walkę na górnej rzece trzech za jednego, co pozwoliło im zgarnąć Rift Heralda oraz powiększyć przewagę do 3,000.

DRX znalazło jednak swój moment, zabijając dwójkę przeciwników, a następnie zdobywając swojego drugiego smoka w 20. minucie. Sześć minut później T1 zdecydowało się podjąć walkę na dolnej rzece, która przyniosła im wiele korzyści. Onerowi udało się wygrać walkę na smite'y, dzięki czemu drake trafił do T1, a chwilę później niebieska drużyna wygrała teamfight czterech za jednego, po którym pewnie pokonała Barona Nashora. Wraz ze wzmocnieniem ekipa ruszyła górną aleją, gdzie po raz ostatni pokonała swoich rywali i zakończyła starcie w 29. minucie.

Wyniki drugiego tygodnia:

Nongshim RedForce 2:1 DWG KIA

KT Rolster 2:0 Hanwha Life Esports

DRX 0:2 T1

Fredit BRION 0:2 Gen.G

Liiv SANDBOX 0:2 Kwangdong Freecs

KT Rolster 1:2 Nonghim RedForce

DWG KIA 2:0 Fredit BRION

Gen.G 2:1 Hanwha Life Esports

Liiv SANDBOX 0:2 T1

Kwangdong Freecs 0:2 DRX